
Polski język nie należy do najłatwiejszych. Wręcz przeciwnie, jest uważany za jeden z najtrudniejszych na świecie, o czym dobrze wiedzą nie tylko uczący się go obcokrajowcy. Również osoby, które mówią po polsku od urodzenia, często popełniają błędy. Niektóre są traktowane jako powód do wstydu, na inne przymykamy oko, a jeszcze inne weszły już do języka potocznego (który rządzi się własnymi prawami). Jednak zgodnie z zasadami ogólnego języka polskiego wciąż są one uważane za niepoprawne. Oto 10 najczęściej popełnianych błędów językowych w języku mówionym.
10 najczęściej popełnianych błędów językowych
Oto często popełniane błędy językowe w języku polskim mówionym:
1. Włanczać
"Włanczać" to wciąż jeden z najczęstszych błędów języków. Mówimy tak z przyzwyczajenia, a czasami popełniamy ten błąd w pośpiechu, gdy zupełnie nie zwracamy uwagi na to, jak mówimy. Tymczasem jedyną poprawną formą w języku polskim jest "włączać". Tak samo nie mówimy: "przełanczać", tylko "przełączać", "rozłanczać" ("rozłączać") i "wyłanczać", a jedynie "wyłączać".
Aktualizacja: Forma "włanczać" jest popularna w języku potocznym, ale słownikowo wciąż niepoprawna. "Czasownik włanczać (!) jest dość rozpowszechniony, ale to zbyt mało, by uznać go za poprawny" – pisał językowca, dr Jan Grzenia z Uniwersytetu Śląskiego, w Poradni Językowej PWN.
2. Poszłem / weszłem
To kolejny przebój wśród błędów językowych. "Poszłem" czy "weszłem" to również efekt (złych) przyzwyczajeń czy pośpiechu. Jedyne poprawne formy to te z końcówkę "-edłem", czyli "poszedłem" i "wszedłem". Jeśli mamy z tym problem, spróbujmy zapamiętać, że nie mówimy "on poszł" albo "on weszł", tylko "on poszedł" i "on wszedł".
3. Wziąść
Mimo że forma "wsiąść" wydaje się wręcz naturalna, a wielu z nas mogłoby wskazać ją jako dobrą, to tak naprawdę jest absolutnie niepoprawna. Dopuszczalna jest jedyna forma "wziąć". Warto zapamiętać, że mówimy przecież "wzięcie", a nie "wzięście".
4. Bynajmniej
Bardzo często nie znamy poprawnego znaczenia słów i tak właśnie jest ze słowem "bynajmniej". Często używamy go zamiennie z "przynajmniej", jednak te słowa wcale nie są synonimami. Jak czytamy w internetowym Słowniku Języka Polskiego PWN, "bynajmniej" to "partykuła wzmacniająca przeczenie zawarte w wypowiedzi (np. Nie twierdzę bynajmniej, że jest to jedyne rozwiązanie)" lub "wykrzyknik będący przeczącą odpowiedzią na pytanie (np. Czy to wszystko? – Bynajmniej)".
5. Lubiałem
Mimo że poprawna forma tego czasownika w bezokoliczniku to "lubić", a nie "lubieć", to wciąż często spotykamy się z mówieniem "lubiałem" lub "lubiałam". Jedyne poprawne formy to "lubiłem" i "lubiałam".
6. Swetr
Często spotkamy się ze słowem "swetr", które jednak nie istnieje w języku polskim. Jedyną poprawną formą jest "sweter".
"Niepoprawna forma swetr powstała najprawdopodobniej przez analogię do słów, które w zakończeniu mają „tr” i w których odmianie nie pojawia się „e” w ostatniej sylabie (np. wiatr, litr, metr, filtr – wiatru, litra, metra, filtra). Niektórzy użytkownicy języka uważają zatem, że skoro mówimy wiatru i wiatr, filtra i filtr, metra i metr, to powinniśmy mówić swetra i swetr" – pisała w 2002 roku Rada Języka Polskiego.
"Tymczasem istnieje także całkiem spora grupa rzeczowników, w których zakończeniu mianownika występuje „ter” (np. aster, arbiter, plaster), a w przypadkach zależnych „e” ginie (aster – astra, arbiter – arbitra, plaster – plastra). Do tej właśnie grupy należy sweter" – czytamy.
7. Kupywać
Często słyszymy (i widzimy) słowo "kupywać", jednak w ogólnej polszyźnie nie jest ono poprawne, o czym w Poradni Językowej PWN pisała językoznawczyni, prof. Katarzyna Kłosińska. "Poprawna forma to 'kupować'. 'Kupywać' to forma błędna w normie języka ogólnego, używana w gwarach (m.in. na Mazowszu)" – czytamy.
Aktualizacja: Podczas, gdy mówiący gwarą oczywiście mogą tak mówić, to już osoby z innych regionów Polski, które to gwarą się naturalnie nie posługują, niekoniecznie. Nie jest to bowiem forma słownikowa i w ogólnej polszczyźnie jest traktowana jako błąd.
8. Na dworzu
Forma "na dworzu" nie jest poprawna, mimo że jest częsta na Mazowszu, w tym w Warszawie. Dopuszczalne jest jedynie "na dworze". "(Forma 'na dworzu') mogłaby być traktowana jako mazowiecki regionalizm, ale słowniki poprawnej polszczyzny dyskwalifikują ją jako błąd. Jego źródłem może być analogia do bliskoznacznego 'na podwórzu'" – tłumaczył w Poradni Językowej PWN prof. Mirosław Bańko.
9. Iść po najmniejszej linii oporu
"Poszedł po najmniejszej linii oporu" – mówimy często. Nie jest to jednak poprawna forma, a akceptowane jest jedynie "poszedł po linii najmniejszego oporu". Chodzi bowiem o najmniejszy opór, a nie o najmniejszą linię.
10. W każdym bądź razie
Jedyna poprawna forma to "w każdym razie". Wyrażenie "w każdym bądź razie", które mogło powstać z połączenia "w każdym razie" i "i bądź co bądź", nie jest poprawne i jest powszechnym błędem.
Zobacz także