
Już 22 listopada Biało-Czerwoni rozegrają swój pierwszy mecz na mundialu w Katarze. Polacy zmierzą się z Meksykiem w pojedynku, który najprawdopodobniej będzie mieć kluczowe znaczenie przy ew. awansie do fazy pucharowej turnieju. Polscy piłkarze na taki sukces, czyli przedłużenie gry na mistrzostwach świata przynajmniej do czterech spotkań, czekają od 1986 roku. Od tego czasu Polacy wracali z turniejów do domu po rozgrywkach grupowych z edycji w latach: 2002 (Korea i Japonia), 2006 (Niemcy) i 2018 (Rosja).
Zobacz także
Lewandowski i Szczęsny najbogatsi
Biało-Czerwoni dosyć długo walczyli o możliwość udziału na turnieju w Katarze. Warto przypomnieć, że w grupie eliminacyjnej Polacy zajęli drugie miejsce, przegrywając rywalizację z reprezentacją Anglii. Biało-Czerwoni w bezpośrednim starciu z Anglikami przegrali na wyjeździe 1:2 oraz zremisowali u siebie 1:1.
Zwłaszcza mecz na PGE Narodowym im. Kazimierza Górskiego był jednym z najbardziej udanych za kadencji byłego selekcjonera Paulo Sousy. Portugalczyk po wywalczeniu prawa gry w barażach o mundial zerwał jednak kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Stery po Sousie przejął Czesław Michniewicz, który dokończył dzieła, wygrywając barażowe spotkanie ze Szwecją. W marcu b.r. Biało-Czerwoni na Stadionie Śląskim zwyciężyli 2:0 po trafieniach Roberta Lewandowskiego oraz Piotra Zielińskiego.
Ciekawe wyliczenia opublikowali dziennikarze Sport.pl. Pula pieniędzy za awans na mundial w Katarze wyniosła ok. 12 milionów złotych, do podziału na całą drużynę. W tym wypadku mowa jednak o zawodnikach, którzy brali udział w eliminacjach, czy to za czasów Sousy, czy Michniewicza. Okazuje się, że opłacało się zwłaszcza wystąpić w meczu barażowym, który został wyceniony na 3,6 miliona złotych.
Kto zarobił najwięcej? Nie ma tu niespodzianek, mowa o liderach reprezentacji. Lewandowski oraz Wojciech Szczęsny wg. wyliczeń Sport.pl zarobili tyle samo, tj. 681 tysięcy złotych za swój wkład w awans na MŚ w Katarze. Na trzecim stopniu podium są wspólnie Kamil Glik oraz Jakub Moder, którzy zainkasowali po 643 tysiące złotych.
TOP 10 reprezentantów z największymi premiami za awans na MŚ 2022
Na drugim krańcu listy zarobków reprezentantów Polski znaleźli się m.in. Nicola Zalewski, Szymon Żurkowski czy Mateusz Wieteska. Każdy z wymienionych jedzie jednak na MŚ 2022. W dziesiątce najwyższych premii są za to wspomniany Moder, Michał Helik, Adam Buksa czy Kamil Jóźwiak. Akurat w przypadku tych panów, żadnego nie zobaczymy na mundialu.
Widać zatem, że pod względem zestawienia osobowego, trener Michniewicz ma już autorski projekt drużyny, która ma dobrze zaprezentować się na turnieju.
– Przy powołaniach decydują przede wszystkim umiejętności czysto piłkarskie, ale istotna jest też osobowość, kto pasuje do grupy. Nie ma jednak w kadrze zawodników po to, by robili atmosferę. Oprócz piłkarza, potrzebuję dobrego człowieka. Każdy z tych zawodników taki jest – powiedział po wręczeniu nominacji mundialowych selekcjoner Biało-Czerwonych.
Mundial w Katarze odbędzie się w dniach 20 listopada – 18 grudnia 2022. W finałach zagrają 32 drużyny, które w pierwszej fazie imprezy rywalizować będą w fazie grupowej, a później klasycznie w fazie pucharowej, poczynając od 1/8 finału, przez ćwierćfinał i półfinał, aż do decydującego pojedynku o Puchar Świata.
Zobacz także