"Właśnie PiS na Komisji Finansów Publicznych przegłosował zwiększenie finansowania TVPiS z 1 mld 995 mln na 2 mld 700 mln" – poinformowała na Twitterze Marta Golbik z Platformy Obywatelskiej.
Do jej wpisu dołączone jest zdjęcie informacji Komisji o wprowadzeniu poprawek. Jedna z nich dotyczy właśnie zwiększenie finansowania TVP.
Posłanka chwilę po tym głosowaniu rozmawiała z dziennikarką naTemat.pl Anną Dryjańską. – Sami chcielibyśmy wiedzieć (co się wydarzyło – red.), bo to była poprawka, którą zobaczyliśmy dopiero teraz. Jej nie było wcześniej w zestawie poprawek przygotowanych przez Biuro Legislacyjne. Zobaczyliśmy ją dopiero wchodząc na posiedzenie Komisji Finansów – przekazała nam Golbik.
– Mamy rok wyborczy, jak widać Prawo i Sprawiedliwość zwiększa sobie prawie o miliard złotych kwotę przeznaczoną na publiczną propagandę zamiast przeznaczyć ją na inne obszary, które tego znacznie bardziej wymagają. Sami zresztą co chwilę to podkreślają – dodała.
Polityczka przypomniała przy tym, że "niestety na Komisji ani nie ma uzasadnień poprawek, ani nie ma dyskusji nad poprawkami". – My dzisiaj przyjmujemy wszystkie poprawki do budżetu i nie dostaliśmy informacji od rządu, dlaczego akurat nagle dokonano takiej zmiany. Być może dostaniemy ją na etapie późniejszych głosowań w Sejmie – wskazała posłanka.
Dodajmy, że większe fundusze zapewne bardzo ucieszą nowego prezesa TVP, którym jest od niedawna Mateusz Matyszkowicz. We wrześniu bowiem odwołano Jacka Kurskiego.
Nowy prezes zapewnił wówczas w komunikacie, że obecna telewizja publiczna jest "wielkim sukcesem dotychczasowego zarządu", a jego zadaniem jest "kontynuowanie trafnych decyzji".
"Silna i stabilna telewizja publiczna jest wielkim sukcesem dotychczasowego Zarządu. Moim celem jest kontynuowanie trafnych decyzji dla Spółki oraz wzbogacenie i urozmaicenie oferty TVP" – stwierdził.
Telewizja publiczna w czasie rządów PiS słynie z ataków na opozycję, w tym najbardziej wobec Donald Tuska, które jest "czarnym charakterem" wielu informacji stacji.
Donald Tusk uważa, że telewizja publiczna powinna być niezależna, również od niego samego. Swoją opinię o pracy Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza szef PO wyraził niedawno podczas spotkania z wyborcami w Sępólnie Krajeńskim. Żartobliwie wyjaśnił, jak rozumie postulat reformy Telewizji Polskiej.
– Jeśli my przywrócimy normalną rolę telewizji publicznej: nie, żeby mówili "Tusk jest geniusz, a Kaczyński Żyd" – zaczął, po czym dodał: – No, tak rzucam to... Tylko żeby była normalna telewizja publiczna. Ludzie o różnych poglądach, debata.
Wówczas podczas wydania "Wiadomości" TVP Michał Adamczyk niespodziewanie poinformował, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przeanalizuje nagranie z udziałem Tuska, by sprawdzić, czy doszło do szerzenia rasizmu.