W nieco ponad dwie minuty Magdalena Filiks powiedziała, co myśli o politykach Solidarnej Polski. W trakcie poniedziałkowej dyskusji nad wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry posłanka PO nazwała ziobrystów m.in. "durną kanapową partyjką". Nagranie szybko obiegło media społecznościowe.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W nocy z poniedziałku na wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka negatywnie zaopiniowała wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry
Przed głosowaniem odbyła się sześciogodzinna, burzliwa dyskusja. Media społecznościowe podbija dwuminutowa wypowiedź Magdaleny Filiks, która w brutalny sposób powiedziała, co myśli o politykach Solidarnej Polski
We wtorek wieczorem sprawą zajmie się Sejm. Tuż przed głosowaniem wysłuchamy oświadczeń klubów i kół poselskich
Dwie minuty i czternaście sekund – tyle trwa nagranie, na którym posłanka PO Magdalena Filiks w brutalny sposób wypowiada się o politykach Solidarnej Polski. Nagranie, które podbija media społecznościowe, pochodzi z poniedziałkowego posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, na której posłowie rozpatrywali wniosek opozycji o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry.
Magdalena Filiks o Solidarnej Polsce: "Kanapowa durna partyjka"
– Wy się możecie z tego śmiać, możecie drwić z tego, że Polska nie ma tych pieniędzy (z KPO – red.), ale wyłącznie z jednego powodu: między was zostały rozdzielone takie stołki, takie ministerstwa i takie fundusze, że wy, wasze rodziny, wasi znajomi, wszystkie fundacje z wami współpracujące, wszyscy dostają z publicznych środków grube miliony – takimi słowami zwróciła się do polityków Solidarnej Polski.
I dodała: – Na leczenie dzieci, na służbę zdrowia, na samochody, na garnitury, na zegarki, na życie, na domy, na wille – wam na nic nie brakuje. Wzięliście sobie Polskę za zakładnika, płaczą emeryci (w tym momencie Tadeusz Cymański rozkłada ręce – red.), płaczą ludzie, tylko dlatego, że jakaś kanapowa durna partyjka, która nie ma procenta poparcia, wzięła sobie całą Polskę za zakładnika.
W tym momencie posłance przerwał jeden z ziobrystów. – Proszę nie obrażać, proszę nie obrażać. Jaka durna, jaka kanapowa? Poważna, patriotyczna partia. Co pani opowiada? – słyszymy na nagraniu.
Magdalena Filiks kontynuowała wypowiedź, w żaden sposób nie zareagował także przewodniczący komisji Marek Ast z PiS. Posłance próbowali jeszcze przerywać obecni w sali ziobryści, ale z marnym skutkiem.
– Śmiejecie się Polkom i Polakom prosto w twarz, bo wiecie, że dzisiaj nie będzie przeciwko wam zarzutów. Jesteście obrzydliwie nieuczciwi – zakończyła Filiks.
Kowalski: "Ziobro jest mężem stanu"
Przypomnijmy, na poniedziałkowym posiedzeniu komisji głos zabrał takżeZbigniew Ziobro, który działania opozycji porównał do targowicy.
– To nie kto inny jak wy nieustannie, regularnie wycieracie dywany w Brukseli, Berlinie i domagacie się, żeby wobec Polski były stosowane sankcje, by blokowano pieniądze z KPO, by organizowano rebelię w polskim sądownictwie. A potem, jak gdyby nigdy nic, przyjeżdżacie sobie do Warszawy i pytacie, krzycząc: gdzie te pieniądze z KPO? – mówił szef Solidarnej Polski.
Wsparcia szefowi swojego ugrupowania udzielił także Janusz Kowalski. Poseł wytykał politykom opozycji, że ci nie doceniają zasług Ziobry i "nienawidzą go" z niezrozumiałych dla niego powodów. W pewnym momencie Kowalski wykrzyczał wręcz, że Zbigniew Ziobro "jest mężem stanu".
We wtorek wieczorem wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości zajmie się Sejm (według agendy od godz. 20). Tuż przed głosowaniem, które zaplanowano na godz. 21:45, wysłuchamy oświadczeń klubów i kół poselskich.
Gdyby nie miliony, które dostajecie przez wszystkie fundusze, nie bylibyście nawet kanapową partyjką, bo by nikt o was w Polsce nie mówił. Dorwaliście się do środków publicznych i od wielu lat robicie z nimi, co chcecie. A najgorsze jest to, że możecie się z tego śmiać, bo nad wami siedzi minister Ziobro, który nie pozwoli żadnego z was skrzywidzć. I oto, dlaczego tutaj jesteście ze Zbigniewem Ziobrą: tak długo, jak pozostanie on na stołku, tak długo będziecie mieli poczucie bezkarności.