W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do ataku na Kijów. Około 3 w nocy Ołeksji Kułeba, gubernator obwodu kijowskiego, przekazał, że aktywowana została obrona powietrzna. Zestrzelono kilkanaście dronów.
Reklama.
Reklama.
Początkowo administracja wojskowa obwodu kijowskiego w komunikacie opublikowanym na Telegramie informowała o zestrzeleniu nad Kijowem 9 wyprodukowanych w Iranie dronów Shahed. "Wróg atakuje stolicę dronami Shahed. Obrona przeciwlotnicza działa" – napisano.
Jednak z ostatnich przekazów wynika, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła około 15 z 20 dronów wystrzelonych przez Rosję. Administracja wojskowa Kijowa zaznaczyła również, że został trafiony jeden obiekt infrastruktury krytycznej.
W wyniku nocnych ataków na stolicę co najmniej dwie osoby zostały ranne. Ratownicy i medycy cały czas pracują na miejscu. W Kijowie wprowadzono jednak awaryjne przerwy w dostawach prądu. Uszkodzono także budynki mieszkalne.
Samoloty z Białorusi
Przypomnijmy, że w sobotęna terytorium całej Ukrainy został ogłoszony alarm powietrzny. Stało się to z powodu wylotu białoruskiej grupy monitoringowej Biełaruski Hajun. Z jednostek wystartował, oprócz dwóch maszyn MiG-31K, także samolot zwiadowczy A-50 oraz jeszcze dwa dodatkowe myśliwce.
Ukraiński sztab generalny od początku wojny podkreślał, że wylot każdego samolotu typu MiG-31K z Białorusi oznacza konieczność ogłoszenia alarmu lotniczego na całym terytorium kraju. Potencjalnie uzbrojenie rosyjskiej maszyny ma taki zasięg, że może wystrzelić pociski w dowolne miejsce na terytorium Ukrainy.
Z kolei w piątek 16 grudnia doszło do jednego z największych ataków rakietowych na Kijów. "Zmasowanych i wycelowanych w infrastrukturę energetyczną. Ostrzały nasilają się także teraz, ale jak ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną, ataki rakietowe nie złamią woli Ukraińców', chociaż rosyjskie wojska dążą do wywołania fali frustracji wśród obywateli" – pisaliśmy w naTemat.
"Drodzy Partnerzy! Pomagając nam w pełni chronić nasze niebo, dostarczając nam najnowocześniejsze systemy obrony powietrznej, możecie pozbawić państwo terrorystyczne jego głównego narzędzia terroru. Będzie to jeden z najpotężniejszych kroków, które przybliżą koniec agresji. Rosja będzie musiała wkroczyć na ścieżkę zaprzestania agresji, kiedy nie będzie już mogła podążać drogą uderzeń rakietowych" – napisał na Instagramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.