To mój osobisty pogląd, że w pewnych przypadkach powinniśmy dopuszczać również karę śmierci – stwierdził na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu tłumaczył się w ten sposób ze swojego kontrowersyjnego oświadczenia.
Podczas noworocznej sesji Q&A (questions and answers, pol. pytania i odpowiedzi), która odbyła się w poniedziałek wieczorem na Facebooku KPRM, premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że jest zwolennikiem kary śmierci.
– Generalnie z tą karą śmierci należałoby przemyśleć i nie postępować pochopnie jak współczesny świat, żeby szybko wyeliminować karę śmierci. Oczywiście ona za najcięższe przestępstwa moim zdaniem powinna być dopuszczalna – stwierdził szef rządu PiS.
Premier odpowiadał w ten sposób na prowokacyjne pytanie internauty, które brzmiało następująco: "Czy przywrócenie kary śmierci za najcięższe przestępstwa, w tym zdradę stanu, zahamuje pańskie oraz kolegów zapędy do niszczenia i grabieży polskiego mienia oraz sprowadzenia obywateli do rangi niewolnika?".
Podczas wtorkowej konferencji prasowej szef rządu został poproszony przez jednego z dziennikarzy o to, czy podnoszenie kwestii kary śmierci nie jest "tematem zastępczym" w sytuacji, w której uwarunkowania międzynarodowe nie pozwalają na wprowadzenie takiego rozwiązania w Polsce.
– To jest mój osobisty pogląd, że w przypadku, gdy mamy do czynienia z np. seryjnym mordercą, gdzie dowody nie pozostawiają najmniejszej wątpliwości, albo ze zbrodniarzem wojennym – przypomnę zbrodnie hitlerowskie czy zbrodnie sowieckie – tak, oczywiście, w takich przypadkach powinniśmy dopuszczać również karę śmierci – stwierdził Mateusz Morawiecki.
W ocenie premiera przypadki, w których bez żadnej wątpliwości udowodniono oskarżonemu winę "bardzo często występują, niestety" i powinno się w związku z tym dopuszczać karę śmierci "podobnie jak w części stanów USA". Zaznaczył jednak, że nie postuluje przy tym żadnych zmian w polskim prawie.
– Zgadzam się z tym, że dzisiejsze konwencje i cały nasz ustrój wyklucza coś takiego, ja przedstawiłem mój osobisty pogląd w tej sprawie – podkreślił Morawiecki.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, przeciwko karze śmierci zdecydowanie wypowiadają się zarówno Parlament Europejski, jak i Kościół katolicki. "Realizując swoje zobowiązanie do obrony praw człowieka, Unia Europejska przeznacza na walkę z karą śmierci na świecie więcej środków niż jakiekolwiek państwo świata. Wszystkie państwa UE zniosły karę śmierci zgodnie z europejską konwencją praw człowieka" – czytamy na stronie europarlamentu.