Policja w Hiszpanii przy pracy. Zdjęcie ilustracyjne.
Policja w Hiszpanii przy pracy. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Photogenic/Claudia Alba/Associated Press/East News

Do ataku nożownika doszło w kościele w Hiszpanii. Nie żyje jedna osoba, a cztery są ranne. Prokuratura Krajowa uznała na razie sprawę jako domniemany zamach terrorystyczny.

REKLAMA
  • Co najmniej jedna osoba jest zabita, a cztery są ranne po ataku w kościele w Hiszpanii
  • Policja już zatrzymała podejrzanego o ten czyn. Ma to być Marokańczyk. Służby w Hiszpanii nie wykluczają, że był to zamach terrorystyczny
  • Jak podają hiszpańskie media, policja aresztowała mężczyznę narodowości marokańskiej, który krótko przed godziną 20 w środę włamał się do kościoła w Algerciras w południowej Hiszpanii. Według źródeł policyjnych napastnik zabił jedną osobę, a cztery ranił. Prokuratura Krajowa uznała sprawę jako domniemany zamach terrorystyczny.

    Atak w kościele w Hiszpanii

    "Krótko przed godziną 20:00 zaatakował mężczyzna z bronią białą, zabijając jedną osobę i raniąc innych w kościele San Lorenzo w Algesiras"– czytamy w oświadczeniu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Hiszpanii.

    Źródła agencji Agencia EFE podają, że mężczyzna miał ze sobą maczetę. Inne piszą o mieczu samurajskim. Napastnik został zatrzymany w pobliżu Plaza Alta, w samym sercu miasta, gdzie znajduje się kościół. Według doniesień mediów to proboszcz kościoła został ranny i znajduje się w poważnym stanie w szpitalu. Inny pracownik kościoła został zabity przed kościołem.

    Hiszpańskie media donoszą również, że ponadto w dzielnicy San Isidro ranna została kolejna osoba, rzekomo napadnięta przez tego samego osobnika, który został aresztowany. Aresztowany został przekazany Policji Narodowej, która wszczęła śledztwo, aby wyjaśnić fakty i sprawdzić, czy te sprawy się łączą.

    Nożownik zaatakował także w Niemczech

    Dodajmy, że również w środę dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych w wyniku ataku nożownika w pociągu w północnych Niemczech. Do ataku doszło w pociągu regionalnym z Kilonii do Hamburga.

    Do ataku doszło w pociągu regionalnym RE 7 jadącym z Kilonii do Hamburga. Jak przekazał rzecznik niemieckiej policji federalnej w Flensburgu, mężczyzna zaatakował podróżnych nożem na krótko przed godziną 15:00, tuż przed przybyciem pociągu na stację Brokstedt. Na stacji domniemany sprawca został zatrzymany przez policję. Jest nim Palestyńczyk.

    Początkowo niemieckie media donosiły o rannych. Tuż przed godz. 17:00 szefowa resortu spraw wewnętrznych kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn, Sabine Sütterlin-Waack, powiedziała Deutsche Presse-Agentur, że dwie osoby zmarły w wyniku odniesionych obrażeń.

    Serwisowi kn-online.de udało się porozmawiać z naocznym świadkiem wydarzeń. Z jego relacji wynika, że w jednym z wagonów wybuchła panika po tym, jak wpadły do niego trzy dziewczyny, które poinformowały o tym, że w pociągu znajduje się mężczyzna z nożem.