Mamy dwie wiadomości dla fanów Geralta i spółki - dobrą i złą. Zacznę od tej drugiej. Nie wiadomo kiedy wyjdą nowe książki z wiedźmińskiego uniwersum, ale na pewno powstaną. Andrzej Sapkowski potwierdził to na Międzynarodowej Wystawie Książek w Tajpej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Andrzej Sapkowski jest autorem sagi o wiedźminie Geralcie i jego przybranej córce Ciri. Doczekała się adaptacji w postaci komiksów, gier, polskiego filmu (i serialu) z Maciejem Żebrowskim, a ostatnio i serialu Netfliksa
Zakończyła się ponad 20 lat temu, a w 2013 roku miał premierę prequel cyklu: "Sezon burz". Później spod pióra pana Andrzeja nie wyszło już nic w tym uniwersum
Już kilka lat temu pisarz mówił, że nie wyklucza napisania nowych książek w tym świecie. Teraz znów przyznał, że "są plany", ale nie zdradził żadnych konkretów
Na Międzynarodowej Wystawie Książek w stolicy Tajwanu został też zapytany o serial Netfliksa. Dał odpowiedź w swoim stylu
Na wiedźmińską sagę składa się 5 powieści: "Krew elfów", "Czas pogardy", "Chrzest ognia", "Wieża Jaskółki", "Pani Jeziora". Czytelnicy doskonale wiedzą, że tworzą zamkniętą całość. Co nie znaczy, że nie chcieliby więcej przygód w tym uniwersum. Oprócz cyklu mamy jeszcze dwa zbiory opowiadań, które potem zostały rozwinięte w sadze, a także "Sezon Burz" - niespodzianka od Andrzeja Sapkowskiego dziejąca się przed wydarzeniami z "Wiedźmin".
Andrzej Sapkowski planuje nowe książki w świecie "Wiedźmina"
Uniwersum stworzone przez Andrzeja Sapkowskiego ma ogromny potencjał na kolejne książki - niekoniecznie z Geraltem, którego uwielbiają wszyscy. Dlatego pisarz jest za każdym razem dopytywany o ewentualne nowe wiedźmińskie książki. Tak też było i na Międzynarodowej Wystawie Książek w Tajpej. Odpowiedział bardzo lakonicznie.
Tyle lub aż tyle. Możemy to interpretować nie, że "może kiedyś", ale faktycznie coś się kroi. I to w licznie mnogiej! Serwis redanianintelligence.com przypomina, że już 2018 roku na polskim Comic Conie Andrzej Sapkowski o tym mówił. Zaprzeczył bezpośredniej kontynuacji "Pani Jeziora" z 1999 roku, ale nie wykluczał powieści pobocznych i kolejnego prequela.
Nie wiemy nic więcej, ale wiemy, że od 2018 roku Andrzej Sapkowski nie zmienił zdania i "coś" planuje. Patrząc na frekwencję na targach w Tajpei i niesłabnącą popularność jego twórczości, to będzie murowany hit.
Co Andrzej Sapkowski sądzi o "Wiedźminie" Netfliksa?
Andrzej Sapkowski został też zapytany o opinię nt. adaptację Netfliksa. Odparł również krótko, ale dowcipnie. "Widziałem lepsze, widziałem gorsze" – przyznał wymijająco, ale trudno się z nim nie zgodzić.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
To jest sprawa zamknięta. Saga się zamknęła, więc jeżeli cokolwiek jeszcze popełnię w uniwersum wiedźmina, a mam taki zamiar, to będzie coś raczej typu prequel albo sidequel. Nie sequel.