Gołe stopy Katarzyny Cichopek w "Pytaniu na Śniadanie". Ekspertka oceniła
Gołe stopy Katarzyny Cichopek w "Pytaniu na Śniadanie". Ekspertka oceniła Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER; Zrzut ekranu / pytanienasniadanie.tvp.pl

Gościnią odcinka "Pytania na śniadanie" wyemitowanego 1 lutego była ekspertka od barefootingu, czyli mody na chodzenie boso. Specjalistka mówiła o trendzie z wielkim zaangażowaniem. W pewnym momencie poprosiła prowadzącą program o to, by ta zdjęła buty. Jak zareagowała na stopy Katarzyny Cichopek?

REKLAMA
  • Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek są jedną z najbardziej lubianych par gospodarzy porannego pasma TVP
  • Ostatnio, kiedy prowadzili "Pytanie na Śniadanie", na tapet wzięto barefooting
  • Prezenterka zaprezentowała na wizji swoją gołą stopę
  • Jak oceniła ją zaproszona ekspertka? Wszystkiemu przyglądał się z uwagą partner Cichopek
  • Gołe stopy Katarzyny Cichopek w "Pytaniu na Śniadanie". Ekspertka oceniła

    W środowym odcinku "Pytania na Śniadanie" (1 lutego) gościła Hanna Krześniak, fizjoterapeutka stóp. Ekspertka wyjaśniła, jakie korzyści niesie chodzenie na boso albo w obuwiu z bardzo cienką podeszwą.

    "Barefooting zyskuje w ostatnich latach coraz większą popularność. To chodzenie na boso lub w butach, które mają na tyle cienką podeszwę, że człowiek czuje się, jakby szedł na boso. Chodzi nie tylko o modę, zdrowie, ale o całą filozofię życia" – czytamy w opisie spotkania ze specjalistką.

    Fizjoterapeutka zaznaczyła, że najlepiej wdrażać takie rozwiązanie już od małego, u dzieci. Dorośli, którzy mają już ukształtowany kościec i na co dzień chodzą w twardszym obuwiu, potrzebują więcej czasu na przyzwyczajenie się. Krześniak podkreśliła, że w takich butach można osiągać lepsze wyniki, jeśli chodzi o bieganie.

    Prowadząca Kasia Cichopek była żywo zainteresowana i zaangażowana w wykład kobiety, która w pewnym momencie zwróciła uwagę na szpilki, które miała na sobie prezenterka. Podeszła do niej i poprosiła o to, aby je zdjęła, a ukochana Macieja Kurzajewskiego, który się wszystkiemu bacznie przyglądał, zrobiła to sprawnie.

    logo
    Gołe stopy Katarzyny Cichopek w "Pytaniu na Śniadanie". Ekspertka oceniła Fot. Zrzut ekranu / pytanienasniadanie.tvp.pl

    Po tym, jak Cichopek zrzuciła szpilki na wizji, Krześniak nie mogła nachwalić się jej stóp. Oto, na co zwróciła uwagę. – Twoja stopa jest piękna! Bardzo ładnie zbudowana, nie ma palucha koślawego – zauważyła.

    – To jest bardzo ładna stopa, pięknie się układa. To jest linia palucha. Teraz jak weźmiemy buta, który na tę piękną stopę się zakłada, to robi nam tak. Ściska wszystkie palce – wskazała specjalistka, dotykając stopy Cichopek.

    Nadmieńmy, że w ostatnich tygodniach co chwilę słychać o nietypowych sytuacjach w śniadaniówce TVP, które przytrafiają się prowadzącym albo są przez nich prowokowane. Na początku stycznia Ida Nowakowska podczas prowadzenia jednej z rozmów tak mocno zaczęła kasłać, aż musiała opuścić studio. Okazało się, że to wszystko przez sweterek. Po zmianie kreacji prezenterka przyznała: miejmy nadzieję, że na ten nie będę uczulona.

    Doszło też do "tanecznej żenady". Widzowie ocenili jednoznacznie, że rap i taniec czwórki prezenterów Telewizji Polskiej wypadł na ekranie żenująco. Do rytmu z końca lat 90. z kanap podnieśli się Nowakowska, Agustin Egurrola, Małgorzata Opczowska i Łukasz Nowicki.

    W innym wydaniu prowadzący program Łukasz Nowicki postanowił przekonać się na własnej skórze, czy hipnoza w rzeczywistości jest skuteczna. Obecny w studio hipnotyzer zapytany przez Małgorzatę Opczowską, jak ten "zabieg" miał wpłynąć na jej kolegę, przyznał, że była to "demonstracja szybkiej indukcji". W trakcie seansu pobudzone zostały tkanki nerwowe, aż po stan relaksacji i szybki powrót do rzeczywistości.

    Prowadzący bardzo szybko docenił chwilę relaksu, jaką zafundował mu zaproszony gość. "Nie muszę prowadzić, a mi płacą, uspokoiłem się" – powiedział Nowicki.

    Później pisaliśmy jeszcze o wrzasku na antenie "Pytania na Śniadanie". W całym zamieszaniu chodziło o to, że Nowakowska wystraszyła się... psa. Jej programowy partner zachował zimną krew.