nt_logo

Pastor molestował go jako dziecko, myślał o samobójstwie. "Kanibal" Armie Hammer wraca w wywiadzie

Ola Gersz

06 lutego 2023, 10:09 · 4 minuty czytania
Armie Hammer udzielił pierwszego wywiadu od wybuchu skandalu w 2021 roku, kiedy aktora oskarżono o gwałt, a także kanibalistyczne fantazje seksualne. Gwiazdor "Tamtych dni, tamtych nocy" skomentował zarzuty o przemocy i ujawnił, że na fali afery myślał o samobójstwie. Wyjawił również, że jako 13-latek był molestowany seksualnie przez pastora.


Pastor molestował go jako dziecko, myślał o samobójstwie. "Kanibal" Armie Hammer wraca w wywiadzie

Ola Gersz
06 lutego 2023, 10:09 • 1 minuta czytania
Armie Hammer udzielił pierwszego wywiadu od wybuchu skandalu w 2021 roku, kiedy aktora oskarżono o gwałt, a także kanibalistyczne fantazje seksualne. Gwiazdor "Tamtych dni, tamtych nocy" skomentował zarzuty o przemocy i ujawnił, że na fali afery myślał o samobójstwie. Wyjawił również, że jako 13-latek był molestowany seksualnie przez pastora.
Armie zabrał głos po raz pierwszy od skandalu Fot. S Meddle/ITV/REX/Shutterstock
  • W 2021 roku kobiety ujawniły kanibalistyczne wiadomości od Armiego Hammera, a aktor został oskarżony o gwałt
  • 36-letni aktor stracił wszystkie role i żonę Elizabeth Chambers, matkę jego dwójki dzieci
  • Prawie dwa lata po skandalu Armie Hammer udzielił wywiadu cyfrowemu newsletterowi Air Mail
  • Hammer wyjawił m.in. że jako dziecko był molestowany przez pastora oraz w 2021 roku miał myśli samobójcze

Od upadku Armiego Hammera minęły niecałe dwa lata. W szczerym wywiadzie z Air Mail, pierwszym po wybuchu skandalu, aktor zaprzeczył wszystkim kryminalnym oskarżeniom (m.in. o gwałt), ale przyznał, że znęcał się emocjonalnie nad byłymi partnerkami, które spotkał w internecie. Stwierdził, że wszystkie akty BDSM odbywały się za zgodą obu stron.

– One były po dwudziestce, a ja po trzydziestce. Byłem wtedy odnoszącym sukcesy aktorem. Byłybyszczęśliwe mogąc po prostu być ze mną i zgodziłyby się na rzeczy, na które być może w innym wypadku wcale by się nie zgodziły. To brak równowagi sił w tej sytuacji – mówił Armie Hammer o byłych kochankach, ale dodał: "Wszystko, co robiliśmy, zostało wcześniej ustalone. Nigdy nie narzucałem komuś czegoś, czego nie chciał. Nigdy".

– Jestem tutaj, aby przyznać się do swoich błędów, wziąć odpowiedzialność za to, że byłem dupkiem, że byłem samolubny, że wykorzystywałem ludzi, aby poczuć się lepiej, a kiedy z nimi skończyłem, zostawiałem ich – powiedział.

Armie Hammer w pierwszym wywiadzie po skandalu. "Byłem molestowany"

Aktor, którego oskarżono o kanibalistyczny fetysz, wyznał, że jego zainteresowanie BDSM wzięło się z traumy z jego przeszłości – był wykorzystywany seksualnie przez pastora w jego rodzinnej parafii. Miał wówczas zaledwie 13 lat. Powiedział o tym dwóm bliskim osobom, a przeprowadzająca wywiad z Hammer redakcja potwierdziła jego słowa w rozmowie z babcią byłego gwiazdora.

– Wprowadziło to seksualność do mojego życia w sposób, który był całkowicie poza moją kontrolą. Byłem bezsilny. Nie miałem w tej sytuacji żadnej sprawczości. Seksualność została mi przedstawiona w przerażający sposób, nad którym nie miałem kontroli. Chciałem miał seksualną kontrolę, dlatego moje zainteresowania poszły właśnie w tym kierunku – mówił Armie Hammer w Air Mail.

Wyznał również, że po wybuchu skandalu myślał o samobójstwie. – Wszedłem do oceanu i wypłynąłem tak daleko, jak tylko mogłem, i miałem nadzieję, że albo utonę, albo zostanę potrącony przez łódź, albo zje mnie rekin. Wtedy zdałem sobie sprawę, że moje dzieci wciąż są na brzegu i że nie mogę im tego zrobić – opowiadał, wracając do swojego czasu na Kajmanach.

Teraz Hammer przyznał, że jest w znacznie lepszym stanie. Walczy z uzależnieniami, a obecnie pomaga innej uzależnionej osobie. – Jestem teraz zdrowszą, szczęśliwszą i bardziej zrównoważoną osobą. Mogę być przy moich dzieciach w sposób, tak jak nigdy nie byłem… Jestem naprawdę wdzięczny za moje życie, powrót do zdrowia i wszystko inne. Nie chciałbym cofnąć czasu i cofnąć wszystkiego, co mi się przydarzyło – mówił. Aktor, którego wspiera m.in. Robert Downey Jr (gwiazdor Marvela również zmagał się z podobnymi uzależnieniami). zaznaczył jednak, że wie, że już nigdy nie w niczym nie zagra, bo nikt nie da mu pracy. – Nikt mnie nie zatrudni. (...) Nie mogę się zaangażować w żaden projekt – żaden. Nikt nie będzie ze mną współpracował, ponieważ gdyby mnie zatrudnił, byłby osobą, która wspierają sprawców przemocy – podsumował.

Hammer stwierdził również, że w cancel culturze, czyli kulturze anulowania, brakuje mu szansy na odkupienie. – Gdy ktoś zrobi coś złego, za chwilę zostaje odrzucony. Nie ma szansy na rehabilitację. Kiedy wrzucają kogoś takiego jak ja na stos, aby się chronić, yo jedynie zwiększają ogień. Ten ogień wymyka spod kontroli i wszystkich spali – mówił.

Upadek Armiego Hammera, czyli skandal z "kanibalem"

Armie Hammer mógł pochwalić się świetną karierą ("Tamte dni, tamte noce", "Kryptonim U.N.C.L.E.", "Social Network", "J. Edgar", "Mina", "Rebeka", "Jeździec znikąd") i szczęśliwą rodziną. Na początku 2021 roku jego była dziewczyna, Effie, ujawniła jednak szokujące SMS-y, w których amerykański aktor miał dzielić się z nią swoimi kanibalistycznymi fantazjami.

"Co, gdybym chciał odciąć jeden z twoich palców u nóg, a potem trzymałbym go zawsze przy sobie w kieszeni, żebym miał kawałek ciebie w swoim posiadaniu?" – mogliśmy przeczytać na screenach pokazanych przez Effie. Później kobieta wyznała, że Hammer miał ją zgwałcić.

"Armie Hammer brutalnie gwałcił mnie przez cztery godziny w swoim domu w Los Angeles. W trakcie gwałtu wielokrotnie uderzał moją głową o ścianę i bił mnie po twarzy. Dopuścił się również innych aktów przemocy, na które nie wyrażałam zgody" – opowiedziała. Zgłosiła się również inna ofiara aktora, który miał jej wyznać, że chce "upiec na grillu jej żebro i je zjeść".

Policja w Los Angeles wszczęła śledztwo, a internauci zaczęli określać hollywoodzkiego gwiazdora mianem "kanibala". Stracił wszystkie role, a jego żona od 10 lat, Elizabeth Chambers, z którą aktor ma dwoje dzieci, wystąpiła o separację. Prawnik Hammera, Andrew Brettler, stwierdził jednak, że sprawę rozdmuchano.

"To były początki pandemii, wszyscy byli w domu, czytali te wszystkie tweety. Masz dobrze znanego, przystojnego aktora oskarżanego o lubieżne, perwersyjne interakcje z kobietami. Po prostu przykuł uwagę opinii publicznej, ale ta sprawa została całkowicie wyolbrzymiona" – napisał w oświadczeniu opublikowanym na łamach "Variety". W maju 2021 roku Armie Hammer zgłosił się do ośrodka odwykowego, w którym miał podjęć leczenie uzależnień od alkoholu, narkotyku i seksu. Z kolei we wrześniu ubiegłego roku na platformie Discovery+ ukazał się dokument "House of Hammer" o skandalu Armiego Hammera, a także jego rodzinie.

Aktor pochodzi bowiem z bogatej i wpływowej familii. Jego dziadek Armand Hammer był potentatem naftowym, który miał dobre relacje m.in. ze Związkiem Radzieckim oraz brytyjską rodziną królewską, a ojciec, Michael Armand Hammer, to znany biznesmen. W rodzinie Hammerów nie brakowało jednak skandali.

Prapradziadka akrora, Juliusa Hammera, skazano za morderstwo, a w 2015 roku Casey Hammer, wnuczka Armanda Hammera i córka Juliana Hammera, napisała książkę "Surviving my Birthright - The Authorized Version", w której oskarżyła ojca o molestowanie. Kobieta wystąpiła zresztą w dokumencie, w którym wygłosiła opinię, że tego typu przemocowe zachowania przechodzą z pokolenia na pokolenie.