Konkurs Piosenki Eurowizji śmiało można nazwać międzynarodowym świętem muzyki. Raz w roku reprezentanci krajów z całego świata należących do Europejskiej Unii Nadawców (EBU) zjeżdżają się, by zawalczyć o miano tego najlepszego.
Ubiegłorocznym reprezentantem naszego kraju okazał się Krystian Ochman z piosenką "River". Choć na początku pretendował do zwycięstwa, ostatecznie zajął 12. miejsce, a po powrocie z Turynu, słuch o jego karierze zaginął.
Wielu uważa Eurowizję za konkurs polityczny, w którym wyniki głosowania i przyznawane punkty z kraju dla kraju bardzo często są wszystkim znane. Po finale zeszłorocznego konkursu wybuchła głośna afera dotycząca głosowania, po tym, jak polscy jurorzy przyznali Ukrainie maksymalną ilość punktów, kiedy Ukraińcy nie obdarzyli naszego kraju ani jednym punktem. NIe trzeba było długo czekać, by wyszło na jaw, że nieprawidłowości było znacznie więcej.
Eurowizyjny skandal z udziałem TVP. Europejska Unia Nadawców zabrała głos
W Europejskiej Unii Nadawców pojawiły się wątpliwości wobec procesu głosowania niektórych krajów. Wątpliwości dotyczyły uczciwości głosowania po drugim półfinale. Jak można było przeczytać w raporcie EBU wśród sześciu krajów zauważono "pewne nieprawidłowe wzorce głosowania".
Nieprawidłowości wynikały z manipulacji polegającej na ustaleniu wyników głosowania w oparciu, o wyniki innych państw o zbliżonej ilości punktów. W gronie podejrzanych oprócz Polski znalazły się: Czarnogóra, San Marino, Rumunia, Gruzja oraz Azerbejdżan.
Pomimo tego Telewizja Polska zaprzeczała oskarżeniom EBU. W oficjalnym komunikacie publicznego nadawcy można było przeczytać, że jurorzy oddawali głosy "wyłącznie według swoich odczuć oraz własnego uznania, nie biorąc pod uwagę żadnego algorytmu, nawet algorytmu EBU".
Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, że TVP udało się ostatecznie wyjaśnić kwestię głosowania podczas konkursu Eurowizji. Stacja podpisała porozumienie z Europejską Unią Nadawcą. Biuro prasowe telewizji przekazało portalowi stanowisko o wyjaśnieniu wątpliwości dotyczących głosowania podczas finału 66. Konkursu Piosenki Eurowizji 2022.
Biuro prasowe Telewizji Polskiej
Przypomnijmy, że już w najbliższą niedzielę podczas koncertu "Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję!" zostanie wybrany reprezentant lub reprezentantka naszego kraju, który pojedzie do Liverpoolu, by zawalczyć o jak najwyższe miejsce w konkursie piosenki. Decyzja o tym, kto zwycięży będzie należeć do widzów oraz jury pod przewodnictwem Edyty Górniak.
Zobacz także