Kamińska ostro o sytuacji osób LGBT w Polsce. "Skandaliczny poziom równości" [TYLKO U NAS]
Kamil Frątczak
21 lutego 2023, 21:09·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 lutego 2023, 21:09
Większość Julię Kamińską kojarzy z telewizją TVN, na antenie, której zadebiutowała w serialu "BrzydUla". Oprócz zobowiązań zawodowych jest również aktywistką. W rozmowie z naTemat oceniła sytuację społeczności LGBT w Polsce. Zdradziła również kuluary współpracy z telewizją Polsat, wspominając swój "beznadziejny" debiut telewizyjny.
Reklama.
Reklama.
Julia Kamińska swoją przygodę z telewizją rozpoczęła już w latach młodzieńczych. Jak sama przyznaje nie był to zbyt udany debiut
Szerszą popularność zdobyła rolą Urszuli Cieplak w przebojowym serialu telewizji TVN "BrzydUla"
W najnowszym wywiadzie dla naTemat aktorka oceniła sytuację społeczności LGBT w Polsce. Zdradziła również kulisy pracy w telewizji i plany na przyszłość
Julia Kamińska jest jedną z bardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego show-biznesu. Należy do grona osób, które cenią sobie prywatność, a o swoim życiu osobistym niechętnie opowiadają w mediach. Dla większego grona widzów to słynna "BrzydUla" tytułowa bohaterka serialu TVN.
Nie jest żadną tajemnicą, że artystka jest również aktywistką i działaczką społeczną. Kamińska nie ukrywa, że staje w obronie społeczności LGBT, szeroko pojętych praw człowieka i praw kobiet. Aktorka zapytana o obecną sytuację osób nieheteronormatywnych w naszym kraju wyraziła dobitnie swoje zdanie.
Na sam koniec aktorka podkreśliła, jak ważne jest wsparcie społeczności LGBT. Julia Kamińska zaapelowała do wszystkich, mówiąc słowa, które mogą wywołać uśmiech na niejednej twarzy.
– (Powinniśmy – przyp. red.) Walczyć, wtedy kiedy jest na to przestrzeń, miejsce i kiedy mamy na to siłę. Wspieram wszystkich, którzy tego potrzebują – jesteście super, niezależnie od wszystkiego.
Kamińska wspomniała swój "beznadziejny" debiut w telewizji. Nawiązała również do pracy w Polsacie
W rozmowie z naTemat artystka wspomniała o współpracy z telewizją Polsat, a także nawiązała do początków jej kariery telewizyjnej, które sięgają czasów, kiedy była nastolatką. Kamińska pierwsze kroki w mediach stawiała na antenie Telewizji Polskiej.
Aktorka zdradziła również jakie plany wiąże ze stacją. Zapytana o to, czy teraz częściej będzie można ją oglądać na antenie Polsatu, podkreśliła, że nie zamyka się na żadne propozycje. "Zobaczymy... Ja jestem otwarta ogólnie na współpracę i zobaczymy, co przyszłość przyniesie" – podsumowała.
Przypomnijmy, że Julia Kamińska to uczestniczka najnowszej, 18. edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", do którego właśnie rozpoczęto nagrania. Efekty będzie można podziwiać już wiosną w telewizji Polsat. W rozmowie z naTemat aktorka przyznała, że w programie może jej pomóc kariera dubbingowa. Pomimo tego jej "piętą achillesową" może okazać się odgrywanie ról męskich.
Czytaj także:
– Na razie jesteśmy po nagraniach tylko do pierwszego odcinka, więc to się okaże jak będziemy "bardziej w lesie". Ale tak, ta praca głosem jest bardzo przydatna. Tutaj trzeba tym głosem dosyć sprawnie operować i go zmieniać. Wprawdzie nigdy nie zdarzyło mi się dubbingować mężczyzn, a tutaj będę miała okazje wcielać się w postacie męskie, także zobaczymy... – poinformowała aktorka.
Jest to skandaliczny poziom równości. A raczej wielka nierówność. Myślę, że powinniśmy o tym jak najwięcej rozmawiać na przykład w mediach jeżeli mamy taką możliwość, akceptować innych ludzi, podchodzić z jakąś taką otwartością.
Julia Kamińska
w rozmowie z naTemat
To nie jest moje pierwsze przedsięwzięcie w telewizji Polsat. Pracowałam ze wszystkimi telewizjami, no może prawie. Zaczynałam swoją przygodę z telewizją jako nastolatka i prowadziłam program w lokalnej telewizji trójmieskiej TVP "Królestwo Maciusia". Byłam beznadziejna! (...) Prowadziłam ja i jeszcze dwóch radiowców, oni byli fenomenalni.