logo
Małgorzata Ohme prowadzi samochód z psem na kolanach i nagrywa wideo Fot. Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama.
  • W ostatnim czasie fala nienawistnych komentarzy spadła na celebrytów, którzy prowadząc samochód korzystają z telefonu, relacjonując swoje poczynania w social mediach
  • Grażyna Szapołowska, Paulina Smaszcz czy streamerka Sidneuke to tylko niektóre nazwiska, które łamią prawo, o czym możecie przeczytać w felietonie Joanny Stawczyk dla naTemat
  • Teraz do tego grona dołączyła Małgorzata Ohme, która nie ucząc się na błędach koleżanek dodała wideo z podróży do pracy
  • "Stop chamstwu na drogach. Stop bezkarności elit. Stop wciskaniu kitów. Śpieszmy się nagrywać łamanie prawa, dowody tak szybko są kasowane. A u mnie nic nie ginie, policja też dostała nagranie ekranu, w razie jakby ktoś je przypadkiem skasował" – napisała na Instagramie influencerka działająca pod pseudonimem Niewyparzona Pudernica.

    W styczniu Paulina Smaszcz, w lutym polska streamerka Sidneuke, a teraz Grażyna Szapołowska – to one oberwały za jazdę samochodem i korzystanie z telefonu. Polscy celebryci nie krępują się relacjonować zza kierownicy, jednak internauci coraz częściej nie zamierzają odpuszczać takich zachowań.

    Małgorzata Ohme prowadzi samochód z psem na kolanach i nagrywa wideo

    Teraz do tego grona dołączyła Małgorzata Ohme, która nie wyciągnęła wniosków z błędów koleżanek. Dziś rano (22 lutego) opublikowała w relacji na swoim Instagramie drogę do pracy. Oprócz tego, że kierując autem korzystała z telefonu to na dodatek na jej kolanach można było zauważyć towarzystwo pupila, który towarzyszył jej podczas najnowszego wydania "Dzień Dobry TVN".

    Stanowisko w sprawie bardzo szybko zajęła Niewyparzona Pudernica, która niedawno zgłosiła popełnienie wykroczenia drogowego przez Grażynę Szapołowską. Pod zdjęciem zamieściła screena relacji, która szybko została usunięta i wymowny komentarz.

    @gosiaohme widzę, że widziałaś moje oznaczenie i skasowałaś nagranie. Za późno, tak jak mogłoby być za późno przy nagłym hamowaniu. Piszesz, że jesteś miłośnikiem zwierząt, przy wystrzale poduszki powietrznej z pieska zostałby naleśnik. Mogłaś doprowadzić do wypadku. Na to nie ma żadnego usprawiedliwienia.

    Niewyparzona Pudernica

    instagram.com

    Po chwili "dała szansę" dziennikarce na przyznanie się do winy i osobiste zgłoszenie się na policję. "Zgłosisz się dobrowolnie na policję? Ja nagranie mam, ale daję Ci szansę na przyjęcie kary i publiczne przeprosiny. Nie chodzi o dymy, a o ludzkie życie. Dlatego, jeśli tego nie zrobisz, zrobię to ja" – zaapelowała do Ohme influencerka.

    logo
    Małgorzata Ohme prowadzi samochód z psem na kolanach i nagrywa wideo Fot. instagram.com / @karolinakp

    Chwilę później zaistniałą sytuację skomentowała Karolina Korwin-Piotrowska, która w swoim stylu zwróciła się do redakcji, w której pracuje dziennikarka.

    "Jezu... Po co nagrywać? Po co chwalić się skrajną głupotą? Pies na kolanach podczas jazdy! 'Dzień Dobry TVN' zróbcie może o tym rozmowę z 'ekspertem', co?" – podsumowała Korwin-Piotrowska.