Marianna Schreiber jest w trakcie szkolenia, które przechodzi w związku ze zgłoszeniem do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Swój czas w wojsku żona wpływowego polityka PiS skrzętnie relacjonuje w mediach społecznościowych. W niedzielę pochwaliła się zdjęciem w pełnym kamuflażu.
Reklama.
Reklama.
Marianna Schreiber jest w trakcie 28-dniowego szkolenia w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej
Żona Łukasza Schreibera i założycielka partii MAM DOŚĆ 2023 dobrowolną służbę wojskową relacjonuje w mediach społecznościowych
W najnowszym wpisie na Twitterze Schreiber wyraziła zachwyt ćwiczeniami na poligonie i zamieściła zdjęcia, na którym jest w pełnym kamuflażu
Marianna Schreiber pokazała zdjęcie w kamuflażu. "Poligon jest super!"
Dobrowolną zasadniczą służbę wojskową Marianna Schreiber rozpoczęła niecały tydzień temu, 20 lutego 2023 roku. Żona ministra PiSŁukasza Schreibera szczegółowo relacjonowała w mediach społecznościowych przygotowania do pójścia w kamasze – na tym się jednak nie skończyło.
Założycielka partii MAM DOŚĆ 2023 regularnie dzieli się ze swoimi obserwującymi wrażeniami i zdjęciami z wojska. Od samego początku szkolenia nie ukrywa, że jest ono dla niej bardzo ciężkie. "Mówiłam Wam, że pierwszy dzień w wojsku był trudny. Myliłam się. Ten ciężki dzień nadszedł dzisiaj (3 dzień). Nie wszyscy wytrzymują. Jest poziom level hardest" – brzmiał jeden z jej wpisów.
"Musztra to niezłe wyzwanie. Swoją drogą, rozumiem tych, którzy decydują się na DZSW (dobrowolną zasadniczą służbę wojskową – red.) w maju" – dodała w innym momencie Schreiber.
Wygląda jednak na to, że w międzyczasie celebrytka do wojska przywykła. W najnowszym wpisie podzieliła się zachwytem nad zajęciami na poligonie, stwierdzając entuzjastycznie, że "Poligon jest super!" – a przy okazji zamieściła też zdjęcie, na którym z inną uczestniczką szkolenia pozuje w pełnym kamuflażu. "Po zębach mnie poznacie" – śmieje się żona polityka PiS.
Marianna Schreiber w wojsku
Powołanie do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej Marianna Schreiber otrzymała na początku stycznia. Było to spełnienie jej deklaracji z grudnia. Wówczas to szerokim echem odbiła się w Polsce informacja o tym, że planowane jest wezwanie 200 tys. osób na ćwiczenia wojskowe. Do dyskusji włączyła się wówczas Schreiber.
"Mężczyźni nie chcą iść do wojska? Gdyby było trzeba, nie patrząc na to, że jestem kobietą – poszłabym bez mrugnięcia okiem" – napisała wówczas celebrytka. Komentujący odpisali jej, że do wojska może zgłosić się sama. Na odpowiedź nie musieli długo czekać. "Widzę, że chcecie, abym wstąpiła do wojska. Jak będzie 2000 serduszek, to idę. Do dzieła" – zadeklarowała Schreiber.
Na początku stycznia żona Łukasza Schreibera udała się do Wojskowego Centrum Rekrutacji w Warszawie, gdzie przeszła obowiązkowe badania. Kolejnego dnia pokazała dokumenty, z których wynika, że została powołana.
"Powołuję panią Schreiber Mariannę do pełnienia dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w okresie od dnia 20.02.2023 roku na pełny okres pełnienia służby. Termin stawiennictwa: 20.02.2023" – czytamy w piśmie, które pokazała na Twitterze.