Jarosław Kaczyński odniósł się do reportażu TVN24 "Franciszkańska 3" o Janie Pawle II. Prezes PiS stwierdził w liście do uczestników Forum Klubów "Gazety Polskiej", że "ataki na Papieża-Polaka" nie są dziełem przypadku.
Reklama.
Reklama.
Jarosław Kaczyński napisał list w obronie Jana Pawła II
Według prezesa PiS "potężna akcja defamacyjna wymierzona w papieża-Polaka" jest częścią wojny kulturowej prowadzonej przez "obóz liberalno-lewicowy"
List Jarosława Kaczyńskiego. Mówił o reportażu nt. Karola Wojtyły
W sobotę podczas Forum Klubów "Gazety Polskiej" województwa dolnośląskiego, które odbywa się we Wrocławiu, odczytano list od Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS odniósł się w nim do reportażu TVN24 na temat tego, co przyszły papież Jan Paweł II mógł wiedzieć o przypadkach nadużyć seksualnych wśród podległych mu księży w czasie, kiedy pełnił funkcję metropolity krakowskiego. Treść listu Kaczyńskiego opublikował portal niezależna.pl.
Ocenił, że aktualnie trwa "potężna akcja defamacyjna, skoordynowana medialna nagonka wymierzona w postać najwybitniejszego Polaka w naszych dziejach, kapłana, który walnie przyczynił się do upadku komunizmu i przez dekady kształtował polskie życie duchowe – św. Jana Pawła II".
"Przez lata byliśmy świadkami różnego typu ataków na Kościół, ale to, z czym mamy teraz do czynienia jeszcze jakiś czas temu byłoby nie do pomyślenia. Nikt wówczas nie ośmieliłby się twierdzić bez bardzo mocnych dowodów, że kardynał Karol Wojtyła nie tylko wiedział o nadużyciach seksualnych, ale je na dodatek ukrywał. Dziś jest to już możliwe. Zapadają decyzje, by tak wielkiego kalibru oskarżeniami opartymi na insynuacjach i nieliczeniu się z oczywistymi faktami – co wykazali liczni znawcy przedmiotu analizujący szkalujące św. Jana Pawła II materiały – wypełniać przestrzeń debaty publicznej" – przekonywał w liście prezes PiS.
Jak stwierdził prezes PiS, "nie dzieje się tak przez przypadek". W ocenie Jarosława Kaczyńskiego fakt powstania reportażu TVN24 ma być częścią większej wojny kulturowej.
"Ataki na Papieża-Polaka, tak jak znaczące milczenie części mediów w sprawie zamordowania przez komunistyczne służby specjalne ks. Franciszka Blachnickiego, czy też wyroki sądowe uderzające w swobodę kultu religijnego, są fragmentem dużo większej całości, jaką stanowią działania a szeroko pojętego obozu liberalno-lewicowego na rzecz wykucia nowego człowieka i nowego społeczeństwa" – grzmiał Kaczyński.
Ostrzegł swoich słuchaczy, że "tego typu ataki będą się nasilać". "Musimy więc być na nie przygotowani pod każdym możliwym względem. Dziś dajemy im odpór, ale żebyśmy mogli czynić to równie skutecznie w przyszłości, musimy wygrać wybory" – ostrzegł prezes PiS.
KRRiT zajęła się reportażem "Franciszkańska 3"
Tymczasem w tym tygodniu sprawą emisji reportażu TVN24 o Janie Pawle II zajęła sięKrajowa Rady Radiofonii i Telewizji. Przewodniczący tego organu Maciej Świrski poinformował, że do Rady spływają "liczne skargi w związku z tą audycją".
Zaraz po emisji filmu "Franciszkańska 3" wszcząłem postępowanie wyjaśniające z urzędu i wezwałem spółkę TVN do niezwłocznego przesłania wyemitowanego materiału" – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej KRRiT.