Widzowie z Chin nie zobaczę "Johna Wicka 4", który niedawno miał amerykańską premierą. Tym razem nie chodzi jednak o problematyczne wątki w filmie, a o odtwórcę głównej roli, czyli Keanu Reevesa.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tym razem cenzorom nie chodzi jednak o problematyczne sceny w filmie, a o odtwórcę głównej roli.
Keanu Reeves w ubiegłym roku wsparł Tybet, czym naraził się chińskiemu rządowi.
"John Wick 4" bez premiery w Chinach
Pomimo tego, że premiera "Johna Wicka 4" na świecie zbliża się wielkimi krokami, próżno szukać jej zapowiedzi w chińskich kinach. Film niemal na 100 proc. się w nich bowiem nie pojawi.
Wszystko za sprawą odtwórcy głównej roli, czyli Keanu Reevesa, który rok temu wziął udział w organizowanym przez Dalajlamę koncercie charytatywnym dla wolności Tybetu. Przez tę niejako deklarację w marcu 2022 roku z chińskich platform streamingowych zniknęły takie filmy z aktorem, jak "Matrix", "Speed: Niebezpieczna prędkość" oraz właśnie produkcje z serii o mordercy znanym również jako "Baba Jaga".
Co więcej, Keanu Reevesa ciężko odnaleźć nawet poprzez... wyszukiwarkę. Nazwisko aktora zarówno w oryginale, jak i w chińskim zapisie, jest praktycznie nie do odnalezienia. "Przepraszamy, nie znaleziono wyników związanych z 'Keanu Reeves'. Ze względu na obowiązujące przepisy, regulacje i zasady niektóre wyniki nie są wyświetlane" – taki komunikat wyświetla wyszukiwarka iQiyi.
Warto też dodać, że z podobnymi reperkusjami spotkali się m.in. Richard Gere i Selena Gomez, którzy również wyrazili swoje wsparcie dla Tybetu.
Przypomnijmy, że Chiny cenzurują wiele produkcji, m.in. ze względu na obecność wątków LGBT. Jak donosił jakiś czas temu portal The Wrap, kultowy serial "Przyjaciele" także padł ofiarą cenzorskiego noża.
Popularna produkcja z lat 90. niedawno trafiła na chińskie serwisy streamingowe, jednak w mocno okrojonej wersji – z serialu wycięto wszystkie wątki, nawiązujące do dyskryminowanych w Chinach mniejszości seksualnych.
Wprowadzone zmiany nie uszły jednak uwadze chińskich widzów, którzy protestują w mediach społecznościowych za pomocą trendującego w ich kraju hashtagu #FriendsCensored.
Co wiemy o nowym filmie z Keanu Reevesem?
Polska premiera filmu zapowiedziana jest na 24 marca. Niedawno pokazano ostateczny zwiastun widowiska.
"John Wick odkrywa sposób na pokonanie zabójców Wysokiego Stołu. Zanim odzyska wolność, musi przeciwstawić się nowemu wrogowi i jego potężnym sojusznikom na całym świecie, a także siłom, które zmieniają starych przyjaciół w śmiertelnych wrogów" – można było przeczytać w opisie zwiastuna.
Niedawno media obiegły niestety również smutne wieści. Zmarł Lance Reddick – aktor, który we wszystkich częściach franczyzy wcielał się w postać Charona, pracującego w nowojorskim hotelu Continental.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni stratą naszego ukochanego przyjaciela Lance'a Reddicka. Był wytrawnym profesjonalistą, a praca z nim była przyjemnością. Nasze modlitwy kierujemy w stronę jego żony Stephanie, jego dzieci, rodziny oraz przyjaciół. Film dedykujemy jego pamięci. Będzie nam go bardzo brakowało" – można było przeczytać w komunikacie opublikowanym przez reżysera filmu oraz Reevesa.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.