Wielki pożar w szpitalu w Berlinie. W akcji 80 jednostek strażaków
Informacje o zdarzeniu podali m.in. dziennikarze "Tagesschau". Pożar zaczął się na drugim piętrze szpitala Klinikum Am Urban. Najpierw zaczęły płonąć łóżka w korytarzu, a ogień zaczął przenosić się na cały oddział.
Żywioł objął aż osiem pięter szpitala. Skutecznie udało się ewakuować cały oddział ratunkowy. Na miejscu stawiło się 80 jednostek straży pożarnej. Ponad 40 osób wymagało pomocy medycznej w związku z poparzeniami i zatruciem dymem.
Ranni są nie tylko pacjenci, ale i niektórzy pracownicy personelu. Jedna z pielęgniarek w trakcie pożaru utknęła w windzie. "Doznała obrażeń zagrażających życiu" – opisuje "Tagesschau".
Początkowo przyczyny zdarzenia oraz jego przebieg były jedną wielką zagadką. Teraz jednak służby zatrzymały podejrzanego mężczyznę. Ten miał celowo podpalić placówkę, choć jego motywy wciąż pozostają niejasne.
Zobacz także