W czwartek w godzinach popołudniowych doszło do pożaru bloku budowanego przy ulicy Żupniczej na warszawskiej Pradze. Na miejscu pracuje aż osiem zastępów straży pożarnej. Spłonął stropodach i nagromadzone materiały budowlane.
Reklama.
Reklama.
Przy ulicy Żupniczej na warszawskiej Pradze doszło do poważnego pożaru
– Paliły się materiały zgromadzone na dachu w budynku mieszkalnym, który jest w budowie – powiedział dla naTemat starszy kapitan Tomasz Cisek
– Nagle poczułam, że coś strasznie śmierdzi. Patrzę przez okno, a tam kłęby dymu – relacjonuje dla naTemat świadkini zdarzenia
Wielki pożar w Warszawie. Aż 8 zastępów straży pożarnej w akcji
Tuż przed godziną 17:00 informacje o zdarzeniu przekazali warszawscy strażacy. "Pożar ostatniej kondygnacji budynku wielorodzinnego w budowie (10 piętro). Gęste zadymienie z dachu - utrudniony dostęp ze względu na teren budowy" – napisali na Twitterze.
"Na miejscu strażacy w sile 8 zastępów prowadzą działania. Brak informacji o osobach poszkodowanych" – dodali.
Jak wyjaśnili, doszło do pożaru stropodachu i nagromadzonych tam materiałów budowlanych. "Sytuacja pożarowo opanowana, trwają prace rozbiórkowe. Bez osób poszkodowanych" – podsumowali.
Przedstawione w mediach informacje w rozmowie z naTemat potwierdził przedstawiciel warszawskiej straży pożarnej Tomasz Cisek.
– Do pożaru doszło konkretnie przy ulicy Żupniczej 16. Paliły się materiały zgromadzone na dachu w budynku mieszkalnym, który jest w budowie – powiedział.
– Na chwilę obecną pożar mamy już zlokalizowany. Teraz sprawdzamy dokładnie teren pogorzeliska – dodał.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia przekazał nam czytelniczka naTemat. – Nagle poczułam, że coś strasznie śmierdzi. Patrzę przez okno, a tam kłęby dymu. To już kolejny raz. W tym miesiącu drugi raz coś się pali na naszej ulicy, tylko wtedy płonął pustostan – mówi kobieta mieszkająca przy ulicy Żupniczej.