Reżyserka broni "Królowej Kleopatry". "Dlaczego niektórym ludziom tak zależy, aby była biała?"

"Bohaterką tego sezonu jest Kleopatra, czyli najsłynniejsza, najpotężniejsza i najbardziej tajemnicza kobieta w dziejach, której uroda i miłostki ostatecznie przysłoniły jej najważniejszy przymiot - intelekt. Choć jej dziedzictwo stanowiło przedmiot wielu badań naukowych, w Hollywood często nie przywiązywano do niego większej wagi. Nasz serial pozwala ponownie przyjrzeć się temu fascynującemu wątkowi historii Kleopatry" – czytamy zapowiedzi serialu Netfliksa, który będzie poświęcony afrykańskim przywódczyniom.

Od pierwszego trailera i zdjęć produkcja Jady Pinkett Smith jest krytykowana za czarnoskórą aktorkę, która gra królową starożytnego Egiptu. Szczególnie że to nie serial fabularny, ale dokument. Na ogólnoświatową burzę zareagowała teraz sama reżyserka. Tina Gharavi opublikowała felieton w "Variety", w którym broni wyglądu postaci.

Odniosła się do najważniejszego argumentu przeciwników czarnoskórej Kleopatry. Z lekcji historii wiemy, że królowa ma europejskie korzenie. Problem w tym, że jej przodkowie do Egiptu przybyli 300 lat przed jej narodzinami.

Reżyserka pomyślała, że sportretowanie Kleopatry przez czarnoskórą aktorkę byłoby manifestem politycznym. Uważa, że twórcy wcześniej się mylili obsadzając aktorki od Thedy Bary po Monicę Bellucci, a ostatnio Gal Gadot też przymierza się do tej roli. Uważa, że "powinniśmy to zrobić lepiej".

"Dlaczego Kleopatra nie miałaby być czarnoskórą siostrą? I dlaczego niektórzy ludzie chcą, by Kleopatra była biała? Wydaje się, że biel nadaje jej wartość, a dla niektórych Egipcjan wydaje się to naprawdę ważne" – zauważa reżyserka.

"Możliwe, że nie chodzi tylko o to, że wyreżyserowałem serial, w którym Kleopatra jest czarnoskóra, ale poprosiłam Egipcjan, aby postrzegali siebie jako Afrykanów, i teraz są na mnie za to wściekli. Nie mam nic przeciwko" – napisała Tina Gharavi.

Z drugiej strony sama przyznaje, że nie wiadomo, czy słynna królowa miała taki kolor skóry. "Czy Kleopatra była czarna? Nie wiemy na pewno, ale możemy być pewni, że nie była biała jak Elizabeth Taylor. Musimy porozmawiać ze sobą o dyskryminacji i zinternalizowanej białej supremacji, którą zindoktrynowało nas Hollywood" – zaapelowała.

Dodajmy, że pewien egipski prawnik pozwał Netfliksa za promowanie "Afrocentryzmu, który "zagraża istnieniu egipskiej tożsamości". Do egipskiego sądu wpłynęło nawet pismo, by zakazać platformy streamingowej w całym kraju.