Wanda Nowicka jest pierwszą ofiarą premii dla Prezydium Sejmu. Ruch Palikota odwołał ją ze stanowiska wicemarszałka Sejmu. Ta decyzja odbiła się szerokim echem w środowisku feministycznym, o którego poparcie zabiega Janusz Palikot. Kongres Kobiet skrytykował decyzję partii i żąda przywrócenia Nowickiej na dawne stanowisko. Zdaniem posłów RP nie ma jednak szans na to, by partia pod wpływem krytyki się ugięła.
Decyzja Ruchu Palikota była krytykowana przez aktywistki działające na rzecz kobiet. Teraz, do pojedynczych głosów protestu dołączyła cała grupa - Kongres Kobiet. Gabinet Cieni stowarzyszenia, w skład którego wchodzą m. in. Danuta Hübner, Henryka Bochniarz, Teresa Kamińska, Jolanta Kwaśniewska, Magdalena Środa czy Kazimiera Szczuka nawołują Ruch Palikota do przywrócenia Wandy Nowickiej na stanowisko wicemarszałka.
Kongres zwraca uwagę, że pokładał w Wandzie Nowickiej wielkie nadzieje, gdyż mało kto poruszał tematykę równości płci i praw kobiet. Uważają, że jej projekty ustaw są ewenementem" w polskim Sejmie. Feministki chwalą też starania Nowickiej w walce z "przezwyciężaniem stereotypów językowych poprzez wprowadzanie form żeńskoosobowych".
Mimo krytyki nie zanosi się na to, by Wanda Nowicka znów objęła stanowisko wicemarszałka. Wincenty Elsner z Ruchu Palikota w rozmowie z naTemat przyznaje, że nie zauważył wielkiej nagonki środowisk kobiecych. – Wanda Nowicka pozostaje członkinią Ruchu Palikota. Decyzja o jej odwołaniu nie jest żadnym wotum nieufności czy karą, bo bardzo cenimy sobie współpracę z nią – mówi. W jego przekonaniu Ruch Palikota jest w specyficznej sytuacji, gdyż inne partie mają swoje aktywa i zaplecze, a jego partia musi ratować się wiarygodnością, dlatego podjęto taką, a nie inną decyzję.
Nie sądzi też, że środowiska kobiece tłumnie odwrócą się od Ruchu Palikota uszczuplając liczbę wyborców partii. – Staramy się wprowadzać w życie postulaty środowisk kobiecych. Nie wyobrażam sobie, by tak incydentalna w historii partii sprawa nas podzieliła – przekonuje Wincenty Elsner. Zaznacza też, że środowiska kobiece nie mają też alternatywy. – Hipotetycznie rzecz biorąc, przecież nie zwrócą się do PiS czy Solidarnej Polski, ani nawet do PO. Pozostaje SLD, lecz nie sądzę, by ktoś rozsądny stawiał na wymierające ugrupowanie – dodał.
Gabinet Cieni Kongresu Kobiet nie jest w tym odosobniony. W rozmowie z naTemat pisarka Agnieszka Graff tłumaczy, że nie rozumie decyzji Ruchu Palikota. Decyzję partii określiła jako "małostkową i krótkowzroczną". Zasugerowała też, że Wanda Nowicka była dla niektórych członków Ruchu niewygodna.
Gabinet Cieni Kongresu Kobiet stanowczo protestuje przeciwko cofnięciu rekomendacji Marszałkini Wandzie Nowickiej i zwraca się do władz oraz członkiń i członków Ruchu Palikota o szybką zmianę decyzji w tej sprawie. Uważamy, że uprawianie populizmu i przedkładanie interesów partyjnych nad interes publiczny związany z aktywnością Wandy Nowickiej podważa wiarygodność tej partii. CZYTAJ WIĘCEJ
Kongres Kobiet
Wobec jej ponadprzeciętnej pracy w Sejmie, a zwłaszcza wyjątkowej pracy na rzecz praw kobiet i równości płci, cofnięcie jej rekomendacji odbieramy jako wyraz lekceważenia nie tylko dla niej, ale też dla problematyki, którą się zajmowała, na rzecz której także my pracujemy. CZYTAJ WIĘCEJ