nt_logo

Ambasador Rosji pilnie wezwany na dywanik. MSZ wydało ważny komunikat

Alan Wysocki

05 maja 2023, 15:19 · 1 minuta czytania
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został wezwany na dywanik do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Powodem jest skandaliczna wypowiedź byłego rzecznika praw dziecka Rosji, który nawoływał do zabójstwa polskiego ambasadora w Moskwie.


Ambasador Rosji pilnie wezwany na dywanik. MSZ wydało ważny komunikat

Alan Wysocki
05 maja 2023, 15:19 • 1 minuta czytania
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został wezwany na dywanik do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Powodem jest skandaliczna wypowiedź byłego rzecznika praw dziecka Rosji, który nawoływał do zabójstwa polskiego ambasadora w Moskwie.
Ambasador Rosji pilnie wezwany do polskiego MSZ. Ważny komunikat. Fot. Agencja SE / East News
  • – Wtedy czekałem, czy ambasadora Polski znajdą pływającego w rzece, czy nie – wypalił na początku maja były rzecznik praw dziecka Rosji
  • Polskie MSZ wezwało na dywanik rosyjskiego ambasadora, by wręczyć mu notę protestacyjną
  • "Strona polska wyraziła stanowczy protest dotyczący zaistniałej sytuacji oraz oczekiwanie (...) niezwłocznego ukarania sprawcy" – przekazał Łukasz Jasina

Ambasador Rosji pilnie wezwany na dywanik. MSZ wydało ważny komunikat

Informacje w tej sprawie przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina. W komunikacie opublikowanym na Twitterze podkreślił, że Siergiej Andriejew otrzymał notę protestacyjną dotyczącą skandalicznej wypowiedzi byłego rzecznika praw dziecka Rosji Pawła Astachowa, nawołującego do zabójstwa ambasadora Polski w Moskwie. "Strona polska wyraziła stanowczy protest dotyczący zaistniałej sytuacji oraz oczekiwanie natychmiastowego wszczęcia postępowania karnego i niezwłocznego ukarania sprawcy. W dniu dzisiejszym nie jest planowana wypowiedź przedstawiciela MSZ w tej sprawie" – dodał Łukasz Jasina.

Interwencja dotyczy sytuacji, która miała miejsce na początku maja. To wtedy Paweł Astachow w jednym z programów propagandysty Władimira Putina zarzucił Polakom łamanie Konwencji Wiedeńskiej, zapewniającej bezpieczeństwo osobą z immunitetem dyplomaty.

– Wyrzucili ich z mieszkań, wyrzucili ich z ośrodka wypoczynkowego, zamrozili im konta i zabrali wszystkie pieniądze naszej misji dyplomatycznej, teraz szkołę odebrali. Jak my odpowiadamy? Nota, oburzenie, wezwanie ambasadora – skrytykował Astachow.

Przypomniał także o sytuacji, gdy Siergiej Andriejew został oblany farbą. To wtedy powiedział o zabójstwie polskiego ambasadora w Moskwie. – Wtedy czekałem, czy ambasadora Polski znajdą pływającego w rzece, czy nie – wypalił.