Blanka zaśpiewała. Czy eurowizyjne show reprezentantki Polski zagwarantuje nam miejsce w finale?
Kamil Frątczak
11 maja 2023, 21:48·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 11 maja 2023, 21:48
Nastał długo wyczekiwany przez wszystkich Polaków moment. Blanka właśnie zaśpiewała podczas II półfinału 67. Konkursu Piosenki Eurowizji w Liverpoolu. Reprezentantka Polski dała z siebie wszystko, ale czy jej "Solo" zagwarantuje nam udział w sobotnim finale?
Reklama.
Reklama.
67. finał Konkursu Piosenki Eurowizji, czyli wieczór pełen muzyki, wzruszeń i uśmiechu już w sobotę 13 maja. Impreza w Liverpoolu rozpocznie się o godz. 21:00, a w naTemat znajdziecie wszystkie najważniejsze komentarze, informacje oraz relację na żywo z naszymi autorskimi opiniami. Przeżywaj koncertowe emocje z nami. Razem dowiemy się, które państwo w 2023 roku zasłużyło na kryształowy mikrofon!
Eurowizja 2023: Blanka zaśpiewała. Tak wyglądało show reprezentantki Polski
W czwartek 11 maja rozpoczął się drugi półfinał. Na ten moment czekali wszyscy Polacy, ponieważ wśród artystów walczących o wejście do wielkiego finału jest również reprezentantka Polski. Obok Blanki Stajkow o awans walczą reprezentanci: Danii, Armenii, Rumunii, Estonii, Belgii, Cypru, Islandii, Grecji, Słowenii, Gruzji, San Marino, Austrii, Albanii, Litwy i Australii.
Przed chwilą wybrzmiały ostatnie dźwięki "Solo". Występ reprezentantki Polski był pełen kolorowych wizualizacji i wakacyjnych widoków, które jakiś czas temu zostały porównane do "deski klozetowej z lat 90.".
Na ekranach można było zobaczyć charakterystyczną dla "Solo" choreografię dłoni. Po próbach zmieniono oświetlenie na bardziej naturalne. Realizatorzy zadbali o to, by kamery pokazały wszystko to, co dzieje się na scenie. Swoje "pięć sekund" mieli także tancerze, którzy mogli zaprezentować swoje krótkie solówki. Nie zabrakło również Blanki w postaci hologramu, która pojawiła się na ekranie ledowym. Eurowizyjne show zostało wzbogacone również o efekty pirotechniczne.
W pewnym momencie tancerze zerwali z wokalistki wierzchnią warstwę kostiumu i zobaczyliśmy Blankę w cekinowym kombinezonie. Kulminacyjny moment nastąpił podczas instrumentalnej wstawki, kiedy to Blanka wykonała swoją ognistą solówkę taneczną.
Za reżyserię występu odpowiedzialny był Mikołaj Dobrowolski, to właśnie on zrezygnował z duplikowania postaci, które pierwotnie miało mieć miejsce. Znacznie zmniejszono również liczbę nakładek, które dość mocno zostały skrytykowane w sieci po pierwszej próbie Blanki. Za choreografię odpowiedzialna była Paulina Maciejewska, która również wystąpiła u boku artystki.
Czy występ Blanki zagwarantuje nam wejście do wielkiego finału? Tego dowiemy się już niebawem!
15 krajów może odetchnąć z ulgą. Oni zawalczą w sobotnim finale
We wtorek 9 maja odbył się pierwszy półfinał Eurowizji. Spośród 15 występów konkursowych, tylko 10 krajów awansowało do finału, który odbędzie się 13 maja. Do grona artystów, którzy w sobotę powalczą o kryształowy mikrofon, dołączyli reprezentanci: Chorwacji, Mołdawii, Szwajcarii, Finlandii, Czech, Izraela, Portugalii, Szwecji, Serbii, Norwegii.
Przypomnijmy, że miejsce w wielkim finale mają zagwarantowane kraje tzw. Wielkiej Piątki, czyli płacące największe składki członkowskie na rzecz Europejskiej Unii Nadawców. Do tego grona należą: Niemcy, Francja, Hiszpania, Wielka Brytania i Włochy. Pewne miejsce w finale ma również państwo, który zwyciężyło w poprzednim konkursie. W tym roku do Wielkiej Piątki dołączyła Ukraina, która dzięki Kalush Orchestra wygrała w ubiegłym roku.