Norwegowie nie mieli litości dla Blanki Stajkow. W komentarzu na jej temat padły mocne słowa
Kamil Frątczak
12 maja 2023, 14:44·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 12 maja 2023, 14:44
Blanka i jej "Solo" już w sobotę zaprezentują się podczas finałowego koncertu Eurowizji 2023 w Liverpoolu. Czwartkowy występ komentują media na całym świecie. Uwagę zwróciła jednak notka prasowa przygotowana przez Norwegów przed 2. półfinałem. Nie mieli dla niej litości.
Reklama.
Reklama.
67. finał Konkursu Piosenki Eurowizji, czyli wieczór pełen muzyki, wzruszeń i uśmiechu już w sobotę 13 maja. Impreza w Liverpoolu rozpocznie się o godz. 21:00, a w naTemat znajdziecie wszystkie najważniejsze komentarze, informacje oraz relację na żywo z naszymi autorskimi opiniami. Przeżywaj koncertowe emocje z nami. Razem dowiemy się, które państwo w 2023 roku zasłużyło na kryształowy mikrofon!
Za nami obydwa półfinały 67. Konkursu Piosenki Eurowizji w Liverpoolu. Poznaliśmy już wszystkie kraje, które wystąpią podczas finałowego koncertu, który odbędzie się już 13 maja. Mimo że kontrowersji wokół "Solo" od początku nie brakowało, latynoski występ Blanki zagwarantował nam udział w wielkim finale!
Eurowizja 2023. Norwegia mocno skrytykowała Blankę. Zarzucają korupcję?
W komentarzu na temat Blanki wspomniano oskarżenia dotyczące "ustawki" podczas krajowych preeliminacji. Oprócz tego dziennik nie szczędził krytyki wobec Blanki i jej "Solo".
"Spadek trwa. Polska modelka Blanka Stajkow zapewnia mdłą imprezową piosenkę, która prawdopodobnie będzie działać w piwnej mgle na lepkim, wschodnioeuropejskim parkiecie. Pozbawiona jest jakiegokolwiek innego podejścia do wartości lirycznej lub muzycznej. Ona też nie umie śpiewać. Innymi słowy, oskarżenia o korupcję pod adresem polskiego jury po krajowych preselekcjach są jak najbardziej zrozumiałe" – czytamy w notatce.
Na koniec dziennik wyraził głęboką nadzieję, że Europa zagłosuje tak, by Blanka jak najszybciej odpadła z konkursu. Mimo złorzeczeń reprezentantce Polski udało się dostać do wielkiego finału, gdzie z 25. konkurentami zawalczy o kryształowy mikrofon.
Blanka wystąpi jako czwarta! Jak do tego doszło?
Zaraz po zakończeniu półfinału Blanka i inni awansujący reprezentanci poszczególnych państw losowali połowy finałów, w których zaśpiewają. I tak Stajkow trafiła do pierwszej części wydarzenia. Okazuje się, że Polka będzie miała sporą konkurencję. W pierwszej połowie zaprezentują się też m.in. Loreen ze Szwecji– faworytka konkursu, a także La Zarra z Francji oraz Teya i Salena z Austrii.
Przedstawiciele Eurowizji ogłosili już także na finał oficjalną listę startową wykonawców. Blanka będzie czwarta! Co to oznacza? Przed nią zaśpiewa jedynie 3 reprezentantów, a po niej aż 22. Fani zwrócili również uwagę na to, że tuż przed "Solo" widzowie usłyszą kawałek "Watergun" ze Szwajcarii. Co ciekawe w tworzeniu obu tych utworów, zaangażowany był Polak – Mikołaj "Tribbs" Trybulec.