
Dla wrzeszczących spadkobierców KPP mam złą wiadomość: nadal będę pisała o pokoleniu komunistów, którzy mieli zająć miejsce elit zamordowanych w Katyniu, Powstaniu Warszawskim, w kazamatach więzień NKWD i MBP. Opiszę rozpacz Jodka Mordki, który nie mógł przywitać czerwonoarmistów, z czego sam zwierzał się w swoim życiorysie. Czytelnicy dowiedzą się o działalności Ozjasza Szechtera, Stefana Michnika, Daniela Passenta. CZYTAJ WIĘCEJ
Dorota Kania nie od dziś zajmuje się badaniem korzeni polityków i dziennikarzy. Kilka miesięcy temu zajęła się rodziną Anny Grodzkiej. Ostatnio zaś dziennikarzem TVN Andrzejem Morozowskim.