Media w Wielkiej Brytanii piszą o ważnym dowodzie ws. McCann

"Gleba ze zbiornika w Portugalii przeszukanego przez policję w zeszłym miesiącu jest porównywana z próbkami pobranymi z kampera głównego podejrzanego Christiana Bruecknera. Detektywi zajmujący się tą sprawą uważają, że Brueckner odwiedził odległy zbiornik w Portugalii kilka dni po zniknięciu Madeleine McCann" – podaje na swojej stronie Yorkshire Evening Post. Ma być to "ważny dowód w sprawie".

Media w Wielkiej Brytanii przypominają również, że po rozpoczęciu szeroko zakrojonych przeszukań okolicy w zeszłym miesiącu, policja ma teraz nadzieję, że uda jej się udowodnić, że furgonetka Bruecknera znajdowała się w okolicy w czasie, gdy trzylatka została porwana.

Informator powiedział dziennikowi "Daily Mirror", że jeśli analiza próbki gleby wykaże "pozytywne dopasowanie", policja może być w bliżej udowodnienia, że to jednak Brueckner, któremu dotąd nie postawiono jeszcze zarzutów.

McCann zaginęła jako trzyletnia dziewczynka

Madeleine zaginęła z mieszkania wakacyjnego w Praia De Luz w wieku trzech lat, podczas gdy jej rodzice – Gerry i Kate McCan byli w pobliskiej restauracji.

W czerwcu 2020 roku niemieckie władze policyjne stwierdziły, że wierzą, że zatrzymany przez nich mężczyzna, Christian Brueckner, był odpowiedzialny za porwanie Madeleine. Ale na razie nie udało się tego udowodnić. Brueckner odsiaduje obecnie wyrok więzienia za gwałt i nigdy nie został oskarżony o zniknięcie Madeleine, zaprzeczając jakiemukolwiek udziałowi w tej sprawie.

Kolejne przeszukanie zbiornika w Portugalii

Co jeszcze wiadomo ws. ostatnich poszukiwań w Portugalii? "Podczas trwających trzy dni poszukiwań policjantom nie udało się znaleźć żadnych pozostałości biologicznych Maddie McCann" – przekazało pod koniec maja portugalskie Radio Observador, opierając się na informacjach otrzymanych od źródeł w policji.

Rozgłośnia zdołała ustalić, że celem poszukań prowadzonych w rejonie tamy wodnej na rzece Arade przez funkcjonariuszy z Portugalii, Wielkiej Brytanii i Niemiec było odnalezienie zwłok Madeleine bądź należącej do niej odzieży.

Poszukiwania prowadzone były zarówno w sztucznym jeziorze, jak i na dużym obszarze leśnym, które służby miały sukcesywnie przeczesywać. Materiały próbowano odnaleźć na terenie około 50 m kw. Podczas prac funkcjonariusze usunęli z niego rośliny i krzewy.

Sam zbiornik był już natomiast przeszukiwany w 2008 roku. Portugalski prawnik Marcos Aragao Correia opłacił wówczas nurków po tym, jak otrzymał informację, że ciało Madeleine ma znajdować się właśnie w tym miejscu.