Amanda Bynes aresztowana. Dopiero co opuściła szpital psychiatryczny
Kamil Frątczak
18 czerwca 2023, 13:19·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 czerwca 2023, 13:19
Amanda Bynes niespełna dwa miesiące temu opuściła szpital psychiatryczny. Teraz media obiegła wiadomość na temat aresztowania znanej aktorki z Hollywood. "Wyglądała na przygnębioną, gdy ją przesłuchiwali" – podaje TMZ.
Reklama.
Reklama.
O Amandzie Bynes wielokrotnie było głośno. Nie tylko za sprawą jej kariery zawodowej, ale również historii rodem z życia Britney Spears.Już jako dziecko wkroczyła do świata show-biznesu. Jej kariera bardzo szybko wystrzeliła na szczyt.
Równie prędko porzuciła aktorstwo, a jej nazwisko kojarzone było z licznymi skandalami i łamaniem litery prawa. Amanda Bynes obecnie ma 37 lat. Niespełna dekadę temu zdiagnozowano u niej chorobę afektywną dwubiegunową oraz schizofrenię.
Bynes została aresztowana. Kolejny incydent znanej aktorki Hollywood
Teraz do mediów dotarły kolejne niepokojące wieści na temat stanu zdrowia Amandy Bynes. Jak podaje TMZ, była aktorka Hollywood, w związku z epizodem maniakalnym w sobotę 17 czerwca trafiła do aresztu. Serwis poinformował, że funkcjonariusze policji Los Angeles mieli przybyć na miejsce zdarzenia po otrzymaniu wezwania kobiety, która była w niebezpieczeństwie.
Ta kobieta, jak podaje portal, to Bynes. Aktorka została skuta kajdankami i zabrana na komisariat policji, gdzie czekała na nią profesjonalna jednostka medyczna, by zbadać jej stan zdrowia i ustalić, czy wymaga ona dalszego leczenia. Naoczni świadkowie poinformowali TMZ, że "była spokojna podczas interakcji z policjantami" i "wyglądała na pokonaną, gdy się z nią rozprawili".
Na ten moment nie udało się ustalić, czy Bynes została ostatecznie zabrana do szpitala, czy też została zwolniona przez policję.
Biegała nago po ulicach Los Angeles
Jak się okazuje, Bynes nie wyszła z "dołka", w którym znajduje się od czasu przyjęcia do szpitala psychiatrycznego na początku tego roku. Aktorka wówczas spacerowała nago po ulicach Los Angeles, następnie miała wsiąść do czyjegoś samochodu i zadzwonić na policję.
TMZ donosi, że po zwolnieniu z placówki aktorka nie radziła sobie zbyt dobrze. Bynes mieszka sama i nie ma wokół siebie zbyt wielu znajomych. "Ma tendencję do trzymania się na uboczu i powiedziano nam, że ostatnio jej postawa była przygnębiona. Słyszeliśmy jednak, że radziła sobie z przyjmowaniem leków i odwiedzaniem terapeutów" – czytamy na portalu.
Szybka i równie krótka kariera Amandy Bynes
Amanda Bynes szybko została wypatrzona przez producentów stacji Nickelodeon. Swoją karierę zaczynała od ról w sitcomach. Na początku XXI wieku obsadzano ją w głównych rolach komedii romantycznych dla nastolatków – wystąpiła m.in. w "Czego pragnie dziewczyna" z Colinem Firthem, w uwspółcześnionej interpretacji komedii Szekspira ("Wieczora Trzech Króli") "Ona to on" z Channingiem Tatumem i w musicalu "Hairspray" z Zacem Efronem.
Można więc spokojnie powiedzieć, że Bynes była swego czasu dużym nazwiskiem w Hollywood. Wszystko zmieniło się w 2012 roku, gdy aktorkę oskarżono o prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających.