nt_logo

Saakaszwili ostrzega, że Rosja użyje broni atomowej. Jednym z możliwych celów polskie miasto

Mateusz Przyborowski

23 czerwca 2023, 19:39 · 3 minuty czytania
Micheil Saakaszwili twierdzi, że Władimir Putin użyje broni jądrowej, kiedy na Krym wkroczą wojska ukraińskie. Zdaniem byłego prezydenta Gruzji, dyktator podejmie decyzję po prowokacji na Białorusi. Polityk uważa też, że jednym z celów Rosji może być polskie miasto.


Saakaszwili ostrzega, że Rosja użyje broni atomowej. Jednym z możliwych celów polskie miasto

Mateusz Przyborowski
23 czerwca 2023, 19:39 • 1 minuta czytania
Micheil Saakaszwili twierdzi, że Władimir Putin użyje broni jądrowej, kiedy na Krym wkroczą wojska ukraińskie. Zdaniem byłego prezydenta Gruzji, dyktator podejmie decyzję po prowokacji na Białorusi. Polityk uważa też, że jednym z celów Rosji może być polskie miasto.
Saakaszwili ostrzega: Putin użyje broni jądrowej. Celem polskie miasto Fot. AP / Associated Press / East News

Władimir Putin lubi prężyć przed Zachodem "nuklearne muskuły". Zdaniem byłego prezydenta Gruzji niedawna decyzja Kremla o rozmieszczeniu broni atomowej na Białorusi oraz cyniczne wypowiedzi dyktatorów Rosji i Białorusi nie są jednak jedynie straszakiem.


Saakaszwili ostrzega: Putin użyje broni jądrowej. Celem polskie miasto

W swoim najnowszym felietonie, który ukazał się w portalu Ukraińska Prawda, Micheil Saakaszwili stwierdza, że na Kremlu już wiedzą, że nie uda się zatrzymać ukraińskiej kontrofensywy.

"Wszystko, co Putin robił w ostatnich miesiącach, to przygotowania do naciśnięcia czerwonego guzika" – ocenia gruziński polityk. I dodaje, że aby utrzymać swoją pozycję na Kremlu, "Putin planuje uderzyć taktyczną bronią nuklearną w ośrodek decyzyjny, czyli centrum Kijowa".

Co więcej, Saakaszwili nie wyklucza jednak ataku również na polskie miasto. "Jednocześnie nie wykluczam uderzenia taktyczną bronią nuklearną na największe centrum logistyczne w Rzeszowie" – wskazuje były prezydent Gruzji.

I dodaje, że w jego ocenie atak bronią jądrową na Ukrainę nastąpi najprawdopodobniej w wyniku akcji prowokacyjnej na Białorusi, "aby pokazać, że to Mińsk skłonił Moskwę do działania w obronie sojusznika". "To wszystko to spowoduje gwałtowne przyspieszenie wojny" – uważa.

"Jedynym ratunkiem dla Rosji jest zniszczenie Zełenskiego"

Dodajmy, że ewentualny atak nuklearny na Polskę powinien automatycznie uruchomić art. 5 NATO ("każdy atak na któregoś z członków Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego powinien być interpretowany przez pozostałe państwa członkowskie jako atak na nie same").

"Zakładam, że jeśli chodzi o dwie, trzy rakiety nuklearne, NATO ograniczy się do odpowiedzi konwencjonalnej. Co zyska Putin? Okaże się, że przegra wojnę nie z Ukrainą, ale z NATO, a to powód do konsolidacji jego watahy i społeczności rosyjskiej, zwłaszcza przed wyborami prezydenckimi" – komentuje Saakaszwili.

Gruziński polityk podkreśla też, że "jedyną szansą" dla Rosji i Putina jest "zniszczenie" prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Saakaszwili apeluje tym samym o zapewnienie maksymalnej ochrony najważniejszym osobom w państwie.

Joe Biden: Groźba użycia taktycznej broni nuklearnej przez Putina jest realna

Kilka dni temu Reuters przekazał, że również według Joe Bidena groźba użycia taktycznej broni nuklearnej przez Władimira Putina jest "realna". Agencja przywołała wypowiedź amerykańskiego przywódcy ze spotkania w Kalifornii.

– Kiedy byłem tutaj jakieś dwa lata temu, mówiąc, że martwię się wysychaniem rzeki Kolorado, wszyscy patrzyli na mnie, jakbym zwariował. Patrzyli na mnie tak, jak wtedy, gdy powiedziałem, że martwię się o to, że Putin użyje taktycznej broni jądrowej. To prawda – stwierdził prezydent USA.

W sobotę z kolei Biden nazwał oświadczenia Putina o rozmieszczeniu pierwszej taktycznej broni jądrowej na Białorusi "absolutnie nieodpowiedzialnym". Dodajmy, że pod koniec marca, czyli tuż po tym, jak dyktator poinformował o swoich nuklearnych planach, Departament Obrony USA stwierdził, że "nic nie wskazuje na to, by Rosja przygotowywała się do jej użycia".

Reuters przypomina też, że w ubiegłym tygodniu Łukaszenka przekazał, że jego kraj zaczął otrzymywać rosyjską taktyczną broń nuklearną, a część jest "trzykrotnie potężniejsza niż bomby atomowe zrzucone przez Stany Zjednoczone na Hiroszimę i Nagasaki w 1945 roku".