
Taylor Momsen jest jedną z wielu aktorek dziecięcych, która po osiągnięciu pełnoletności zrezygnowała z dalszej kariery w Hollywood na rzecz innej pasji. Jak na małą dziewczynkę zaczęła z przytupem, bo od świątecznej komedii z Jimem Carreyem. Ostatnio zdradziła, że przez występ w filmie "Grinch" była pośmiewiskiem w szkole.
Taylor Momsen o roli w "Grinchu" i wyśmiewaniu w szkole
Taylor Momsen, którą obecnie większość widzów kojarzy z rolą Jenny Humphrey w popularnym serialu "Plotkara" stacji The CW z lat 2007-2012, rozpoczęła karierę aktorską w wieku zaledwie pięciu lat. Z początku pojawiała się w reklamach, a później – w wieku 7 lat – "zaklepała" sobie rolę u boku Jima Carreya w świątecznym hicie "Grinch: Świąt nie będzie" na podstawie twórczości Theodora Suessa Geisela (aka Dr. Seussa).
W produkcji wyreżyserowanej przez Rona Howarda ("Piękny umysł") Momsen zagrała postać dziewczynki o małym nosku i mocno polakierowanych włosach, Cindy Lou Who, która pomaga tytułowemu zielonemu łobuzowi stać się lepszą wersją siebie.
Niedawno 30-letnia już artystka wystąpiła gościnnie w podcaście "Podcrushed", którego gospodarzem jest jej ekranowy brat z serialu "Gossip Girl", Penn Badgley (gwiazdor hitu Netfliksa "Ty"). W wywiadzie z kolegą z dawnego planu zdradziła, że przez rolę w "Grinch: Świąt nie będzie" była wyśmiewana w szkole.
– Grinch zmienił moje życie na wiele sposobów – jednym z nich był fakt, że dzieciaki bezlitośnie się ze mnie śmiały. Za każdym razem, gdy zaczynałam nową szkołę lub przenosiłam się gdzieś indziej, (...) byłam po prostu "dziewczyną z 'Grincha'" – oznajmiła.
– Przyzwyczaiłam się do tego, ale czułam się wyalienowana – podkreśliła, dodając, że mimo osobistych przeżyć, uważa, iż postać Grincha słusznie daje ludziom radość. – Rdzeń tej historii podnosi na duchu i niesie ze sobą bardzo dobre przesłanie – skwitowała gwiazda.
Co się stało z Taylor Momsen po występie w "Plotkarze"?
W 2009 roku z "grzecznej dziewczyny", w jaką wcielała się w "Plotkarze", Momsen stała się – w przełożeniu na współczesny slang – alternatywką. Wówczas ogłosiła, że wraz z zespołem post-grunge'owym The Pretty Reckless, którego do dziś jest wokalistką, podpisała kontrakt płytowy. Ich największym przebojem stał się debiutancki singiel "Make Me Wanna Die" z 2010 roku.
Rok po wydaniu pierwszego albumu studyjnego Momsen oznajmiła na łamach magazynu modowego "Elle", że rzuca aktorstwo, by całkowicie oddać się muzyce. Oczywiście wiadomość ta spotkała się ze sporym zaskoczeniem wśród miłośników Jenny Humphrey. Jak można się domyślić, części z nich nie spodobał się nowy i buntowniczy image odtwórczyni ich ulubionej postaci.
Nadmieńmy, że oprócz "Grincha" i "Gossip Girl" 30-latkę mogliśmy oglądać także w filmie familijnym "Mali agenci 2: Wyspa marzeń" Roberta Rodrigueza, "Paranoid Park" i produkcji wojennej "Byliśmy żołnierzami" z Melem Gibsonem.
Zobacz także
