Jakub Chuptyś znany w sieci jako "Gargamel" od paru lat znany był jako "szeryf internetu" i naczelny feminista polskiego YouTube'a
który w swoich materiałach wypunktowywał toksyczne zachowania osób publicznych oraz mizoginię. Są jednak tacy, którzy uważają, że ze swoją internetową personą Gargamel realnie nie ma za wiele wspólnego. Jego była dziewczyna właśnie pokazała wstrząsające nagrania.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Początki kanału urodzonego w 1995 roku Jakuba "Gargamela" Chuptysia sięgają 2011 roku, kiedy założył kanał na YouTube'ie "GargamelVlog" (na chwilę obecną jego kanał w serwisie ma niemal milion subskrypcji). Wstawiał tam głównie materiały humorystyczne, przeplatane jego przemyśleniami na różne tematy.
Większą rozpoznawalność zaczął jednak zyskiwać, gdy skupił się na piętnowaniu internetowych person oraz osób publicznych. Dużą popularnością cieszyły się jego materiały dotyczące Sylwestra Wardęgi, guru podrywania oraz Reżysera Życia. Ponadto w 2016 roku ujawnił, że raper ReTo ukradł beat innemu artyście.
Do mainstramowej świadomości przebił się jednak przede wszystkim swoim materiałem z 2020 roku, w którym przeanalizował liczne przeprosiny Filipa Chajzera, które jego zdaniem charakteryzowały się m.in. graniem kartą ofiary, brakiem szczerości oraz cynicznym używaniem akcji charytatywnych. W 2021 roku razem z Moniką Miller gościł w programie Kuby Wojewódzkiego.
W latach 2017-2020 Gargamel prowadził audycję "Pogłos" w Czwórce, która skupiona była na różnych odmianach hip-hopu i muzyki elektronicznej. Od października 2021 przez niemal rok prowadził "Ciemnię" na antenie newonce.radio.
Ponadto od 2018 roku razem z Bartłomiejem Sitkiem (znanym w sieci jako "Generator Frajdy") prowadzi podcast "Dwóch Typów Podcast", który jest jednym z najpopularniejszych tego typu formatów w Polsce.
Dodajmy, że Gargamel swoją markę zbudował nie tylko na byciu "szeryfem internetu", ale także na byciu feministą. Wstawiał m.in. materiały wspierające Strajk Kobiet, mówił o dyskryminacji i mizoginii oraz toksycznej męskości.
YouTuber znęcał się nad 16-letnią dziewczyną?
Wieczorem 25 września 20-letnia Laura Klaus wstawiła na swój profil na TikToku ponad 8-minutowy materiał wideo. Dziewczyna opowiada w nim, że padła ofiarą groomingu oraz przemocy psychicznej i fizycznej. Jej oprawcą miał być właśnie Gargamel.
– Miałam 16 lat, jak zaczęliśmy się spotykać i nagrywam ten filmik dwa lata po tym, jak zerwałam z Kubą, ponieważ zauważyłam, że ostatnio w Internecie zrobiło się bardzo głośno o innej sprawie wykorzystywania osoby nieletniej przez osobę wpływową [chodzi o YouTubera "Stuu", który miał otrzymywać erotyczne zdjęcia od 13-latki - przyp. red.] i nie chcę dawać cichego przyzwolenia na to, żeby takie osoby dalej miały jakiekolwiek wpływy w Internecie i były przykładem dla innych młodych osób – zaczęła swój wywód Klaus.
Dalej dodaje, że wcześniej nie opowiedziała swojej historii, gdyż była zmanipulowana i bała się "mizoginistycznych" fanów Gargamela.
Laura zaczęła spotykać się z Chuptysiem w marcu 2020 roku, gdy ona miała 16 lat, a YouTuber 25. Jak twierdzi Klaus, od początku związku był bardzo przemocowy i starał się ją kontrolować na każdym kroku.
Materiał dziewczyny poprzeplatany jest nagraniami jej rozmów i kłótni z Gargamelem oraz screenshotami ich rozmów, a także jej konwersacji z przyjaciółmi, w których przyznaje, że boi się swojego chłopaka.
Gargamel miał podejmować próby kontrolowania m.in. wyglądu młodej kobiety. – Przebij se, tu zrób se kolczyk i tam zrób se kolczyki. Zrób się takim Frankensteinem, jak te k*rwa wszystkie typiary, których nikt nie kocha w życiu – słyszymy na nagraniu wypowiedź Chuptysia dotyczącą jej zainteresowania piercingiem. YouTuber miał nawet zrobić awanturę, że jego dziewczyna zjadła pizzę.
Na innym z nagrań słychać, jak Gargamel robi dziewczynie scenę zazdrości. W pewnym momencie wyraźnie słychać, jak Laura prosi go: "Możesz mnie nie szarpać?". Na kolejnym udostępnionym przez Klaus nagraniu słychać z kolei ich rozmowę. Wypowiedź Chuptysia można uznać za homofobiczną.
– Nie zadaję się z osobami, które mnie podrywają – mówi Laura.
– A nie, czekaj, oni są gejami wszyscy! Dzięki bogu (...) że każdy jest gejem, transwestytą czy czymś tam innym, co se wymyślą na poczekaniu – odpowiada Gargamel.
Ich związek zakończył się w 2021 roku, kiedy pijany Chuptyś wdarł się do mieszkania Laury i zaczął ją wyzywać oraz szarpać. Dziewczyna pokazała również zapis głosowy z tego wydarzenia.
– Dlaczego mnie oplułeś? – pyta zszokowana dziewczyna. – S***rdalaj – odpowiada YouTuber. Dalej słychać odgłosy szarpaniny. – Nie dotykaj mnie w ten sposób – krzyczy przerażona dziewczyna.
Klaus pokazała również wymianę wiadomości pomiędzy nią Chuptysiem po tym zdarzeniu. Dziewczyna napisała mu wprost, że bała się, że pójdzie do kuchni po nóż i ją zabije.
Wśród licznych innych sytuacji i incydentów, o których opowiedziała, Laura wymieniła także scenę zazdrości, w której Gargamel z zazdrości o Justina Biebera zaczął walić w ręką w stół i wrzeszczeć oraz wspomniała, że jej ówczesny chłopak miał ogromny problem z alkoholem i nie reagował na próby pomocy.
Klaus wyznała również, że miesiące przemocy psychicznej i fizycznej doprowadziły ją do ostateczności.
– Kilka miesięcy przed naszym zerwaniem przeżywałam najgorszy okres mojego życia przez Kubę. Te wszystkie miesiące manipulacji, wyzwisk, tak naprawdę nękania mnie doprowadziły mnie do na szczęście nieudanej próby samobójczej i stało się to chwilę przed moim pójściem do klasy maturalnej – ujawniła.
Na koniec dodała, że jeśli jej były partner albo osoby z jego otoczenia będą chciały jej zaszkodzić, to światło dzienne ujrzy więcej materiałów. Internauci spekulują, że być może ma nagrania z jeszcze bardziej ekstremalnymi zachowaniami Chuptysia lub dowody, że otrzymywał od niej erotyczne materiały. Ona miała wówczas 16 lat, on 25.
Przeprosiny Gargamela
Chuptyś już odniósł się do sprawy na swoim profilu na Facebooku, gdzie zamieścił post z przeprosinami.
"W odniesieniu do nagrania, które pojawiło się dziś wieczorem, mam kilka zdań od siebie: przepraszam moją byłą dziewczynę i przyznaję się do popełnionych błędów – to, co zrobiłem w 2020, jest niewybaczalne i nie ma usprawiedliwienia dla mojego postępowania. Jest mi z tego powodu bardzo wstyd, ale jestem gotowy przyjąć wszelkie konsekwencje tych działań" – czytamy w nim.
"Wiele z was pewnie słyszało plotki na temat mojego rzekomego trafienia do szpitala psychiatrycznego pod koniec 2021, nie wiem skąd takie informacje, tak naprawdę to poszedłem wtedy na odwyk alkoholowy i zacząłem terapię pod tym kątem, na którą uczęszczam do dziś i która uczy mnie zdrowego reagowania na stres i emocje, z którymi kompletnie sobie wtedy nie radziłem" – kontynuował YouTuber.
"O mojej trzeźwości często mówię na streamach. Pracuję nad sobą i z roku na rok staram się być lepszym człowiekiem. Wiem, że nic nie jest w stanie odwrócić tego co zrobiłem, skupiam się na dalszej pracy nad sobą. I znów – z całego serca przepraszam" – dodał na koniec.
Przeprosiny Gargamela nie spotkały się jednak z najlepszym przyjęciem. Większość komentarzy pod postem jest negatywnych. Na innych profilach społecznościowych YouTubera jego (byli) fani także nie szczędzą mu ostrych słów.
"Hej, gargamel, czy jak poznęcam się nad dziewczyną i potem nagram podcast, że popieram strajk kobiet i w ogóle walczę z patriarchatem, to wyzeruje mi się jak tobie?".
"Jesteś gorszy niż wszyscy, o których nagrałeś", "To straszne, jak ktoś potrafi zakładać maskę takiego zawsze poprawnego w temacie kobiet, a później pić do odciny i pluć na własną kobietę i gadać jej takie rzeczy" – czytamy w nich.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy YouTuber mierzy się z oskarżeniami dotyczącymi bycia przemocowym i toksycznym w związku. Trzy lata temu podobne zarzuty sformułowała jego inna była dziewczyna, czyli artystka znana jako "Dianka".
Wtedy również odniósł się do sprawy i choć przyznał się do części swoich zachowań, to głównie winą obarczył swoją byłą dziewczynę. Powołał się wówczas na jej uzależnienie od narkotyków.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.