– Istnieje ogromne ryzyko wzrostu zagrożenia terrorystycznego w Unii Europejskiej z powodu sytuacji na Bliskim Wschodzie – powiedziała w czwartek unijna komisarz do spraw wewnętrznych Ylva Johansson. Jak dodała, obecnie nie widać "wielkich fal migracyjnych, ale może do nich dojść".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W wywiadzie dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera"Ylva Johansson podsumowała stan bezpieczeństwa Unii Europejskiej od ataku Hamasu na Izrael. Unijna komisarz do spraw wewnętrznych ostrzegła, że "terroryści mogą przybyć z falą migracyjną", ale jej zdaniem "największym zagrożeniem są już osoby obecne w UE i zradykalizowane". – To takie osoby mogą dokonać zamachów – powiedziała.
Bruksela alarmuje. Zagrożenie atakami terrorystycznymi w UE?
– W tej chwili nie obserwujemy dużych przepływów migracyjnych ze względu na sytuację na Bliskim Wschodzie, ale może do nich dojść – podkreśliła Johansson. Jej zdaniem konieczne jest zatem "prześwietlanie wszystkich, którzy przybywają na terytorium UE".
Dodała, że szczególny problem dotyczy tzw. samotnych wilków, których "jest coraz więcej, a wielu z nich radykalizuje się w internecie". Według Johansson ryzyko radykalizacji dotyczy także osób, które "przebywają nielegalnie i nie stanowią części społeczeństwa". – Tak jak ten terrorysta, który dokonał zamachu w Brukseli – stwierdziła.
Przypomnijmy, że 16 października w stolicy Belgii doszło do strzelaniny, po której władze wprowadziły czwarty najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego. Napastnik wykrzykujący "Allah Akbar" zastrzelił dwóch mężczyzn, kibiców ze Szwecji. Do Brukseli przyjechali na mecz swojej reprezentacji w eliminacjach do ME 2024.
Mecz został przerwany, a strzelanina była atakiem terrorystycznym. Portal 7sur7 poinformował, że w zamieszczonym na Facebooku nagraniu wideo napastnik mówił, iż należy do Państwa Islamskiego i chwali się "zabijaniem niewiernych". Jako motyw ataku w Brukseli miał podać chęć "pomszczenia muzułmanów".
Unijna komisarz, która jest Szwedką, przyznała wywiadzie z włoską gazetą, że są problemy z odsyłaniem do krajów pochodzenia tych migrantów, którzy nie spełniają warunków, aby otrzymać prawo pobytu. Jak stwierdziła, procedury w wielu krajach unijnych dotyczące repatriacji są "rozproszone".
– Frontex (unijna agencja ds. ochrony granic – red.) powinien wspierać państwa, które odsyłają migrantów – wskazała Ylva Johansson.
Pałac Wersalski pod Paryżem ewakuowany
Atak terrorystyczny w Brukseli to niejedyne wydarzenie, które wstrząsnęło w ostatnim czasie Europą. Jak informowaliśmy w naTemat, z powodu alarmu bombowego został ewakuowany Pałac Wersalski, który leży na obrzeżach Paryża. W chwili ogłoszenia ewakuacji (17 października) w królewskiej rezydencji znajdowało się około 15 tys. zwiedzających.
Wersal został zamknięty także trzy dni wcześniej z tej samej przyczyny. Napięta sytuacja we Francji panuje od czasu, kiedy islamski ekstremista zabił nauczyciela szkoły średniej w miejscowości Arras. 16 października w tym samym liceum również ogłoszono alarm bobowy, a uczniowie i nauczyciele otrzymali nakaz opuszczenia budynku.
Jak natomiast podał serwis ouest-france.rf, 17 października w mieście Reims położonym w Szampanii-Ardenach stacja kolejowa została zamknięta po tym, jak do zarządu budynku wpłynął e-mail, w którym znajdowały się groźby ataku "na chwałę Allaha".