Reklama.
Lech Wałęsa dał wyraz swoim konserwatywnym poglądom i stwierdził, że w Sejmie homoseksualiści powinni siedzieć w ostatnim rzędzie "a nawet dalej, za murem". Według byłego prezydenta ta mniejszość chce złamać reguły demokracji i zdominować większość. Zapewnił jednak, że toleruje homoseksualistów.
Ja sobie nie życzę, żeby ta mniejszość, z którą się nie zgadzam – toleruje, rozumiem, nie mam pretensji – żeby ta mniejszość wychodziła na ulice i moje dzieci, moje wnuki bałamuciła jakimiś tam mniejszościami. CZYTAJ WIĘCEJ