Media Tadeusza Rydzyka krytykują Prawo i Sprawiedliwość za poparcie dla ustawy zakładającej refundację in vitro. "Pojawia się w tym miejscu pytanie, czy Prawo i Sprawiedliwość zaczyna dryfować" – czytamy. Prasa redemptorysty wściekła się do tego stopnia, że do komentowania projektu zaprosili Bogdana Chazana.
Reklama.
Reklama.
Media Rydzyka odwracają się od Kaczyńskiego? Wszystko przez jedną ustawę
Jarosław Kaczyński początkowo zagłosował przeciwko odrzuceniu ustawy o refundacji in vitro, ale w ostatecznym czytaniu, tuż przed skierowaniem ustawy na biurko Andrzeja Dudy, polityk Prawa i Sprawiedliwościwstrzymał się od głosu.
Do samego końca za ustawą głosował m.in. Mateusz Morawiecki, Rafał Bochenek, Janusz Cieszyński, czy też Joanna Lichocka. To nie spotkało się z entuzjastyczną reakcją po stronie mediów Tadeusza Rydzyka.
W ostatnim wydaniu "Naszego Dziennika" możemy przeczytać: "procedura in vitro od samego początku do końca jest grzeszna i niezgodna z prawem Bożym". Prasa Tadeusza Rydzyka powołała się w tej kwestii na nauczanie Kościoła katolickiego oraz na Bogdana Chazana.
"Dokonuje się w niej (w metodzie in vitro - red.) przede wszystkim skazywania na śmierć tych poczętych dzieci, które giną choćby w eugenicznych praktykach selekcji zarodków" – czytamy.
Głos w sprawie zabrała także Magdalena Guziak-Nowak ze Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka. Na łamach "Naszego Dziennika" wprost uderzyła w Prawo i Sprawiedliwość.
– Niepokojące jest to, że duża część posłów Prawa i Sprawiedliwości głosowała za dalszym procedowaniem tego projektu w Sejmie. Pojawia się w tym miejscu pytanie, czy Prawo i Sprawiedliwość zaczyna dryfować w kierunku bardziej liberalnym po to, żeby zyskać głosy elektoratu liberalnego – oceniła.
Ciężkie losy Tadeusza Rydzyka po zmianie władzy
A jak poinformowała "Rzeczpospolita", wspomniana Fundacja miała wpaść w finansowe tarapaty. W tym roku uzyskała 3,8 mln zł ze wspomnianego 1,5 proc. podatku dla OPP. Tyle że w poprzednich latach były to wpływy sięgające nawet 5 mln zł. Różnica jest więc zauważalna.
Z pomocą rusza Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, która organizuje zabawę sylwestrową. Reklamuje ją hasłem "Czas dla ciała i dla ducha". Wydarzenie ma trwać aż cztery dni. W trakcie imprezy uczestnicy zwiedzą Toruń, potańczą, pomodlą się. To wszystko za 150 zł.
Prawdziwe problemy Rydzyka mogą jednak dopiero się zacząć. Nowa demokratyczna większość nie zamierza kierować do jego organizacji środków podatników. – Tadeusz Rydzyk będzie musiał zatrudnić świetnego adwokata i świetną księgową, bo z każdej złotówki będzie trzeba go po prostu rozliczyć – podsumowała w rozmowie z naTemat Hanna Gill-Piątek.