nt_logo

Olejnik ostro do Holeckiej i gwiazd TVP. "Przeproście mnie za kłamstwa, zanim się zwiniecie"

Joanna Stawczyk

04 grudnia 2023, 18:15 · 3 minuty czytania
Monika Olejnik jest znana ze stawiania trudnych pytań politykom w swoim programie "Kropka nad i". Poza zawodowymi obowiązkami często komentuje sprawy dotyczące sytuacji w kraju, głównie poprzez media społecznościowe. Teraz przypomniała o swoim zwycięstwie sądowym nad TVP z lutego tego roku. Gwiazda TVN24 nie przepuściła okazji, by wbić szpilę Danucie Holeckiej.


Olejnik ostro do Holeckiej i gwiazd TVP. "Przeproście mnie za kłamstwa, zanim się zwiniecie"

Joanna Stawczyk
04 grudnia 2023, 18:15 • 1 minuta czytania
Monika Olejnik jest znana ze stawiania trudnych pytań politykom w swoim programie "Kropka nad i". Poza zawodowymi obowiązkami często komentuje sprawy dotyczące sytuacji w kraju, głównie poprzez media społecznościowe. Teraz przypomniała o swoim zwycięstwie sądowym nad TVP z lutego tego roku. Gwiazda TVN24 nie przepuściła okazji, by wbić szpilę Danucie Holeckiej.
Monika Olejnik ostro do Danuty Holeckiej. "Przeproście mnie za kłamstwa" Fot. Wojciech Olkusnik/East News; Zrzut ekranu / vod.tvp.pl

Monika Olejnik ostro do Danuty Holeckiej. "Przeproście mnie za kłamstwa"

W poniedziałek (4 grudnia) na instagramowym profilu Moniki Olejnik zagościł wymowny post, w którym dziennikarka TVN24 nawiązuje do wieści o tym, że główna twarz propagandy PiS w połowie grudnia przestanie prowadzić "Wiadomości".


"Czy pani Danuta Holecka zdąży mnie przeprosić w TVP?" – zapytała na wstępie wpisu wymownie prowadząca "Kropki nad i".

"Proponuję przeproście mnie za kłamstwa, zanim się zwiniecie. Wygrałam w Sądzie z TVP, już dawno zapadł wyrok i ciągle czekam na przeprosiny. TVP S.A. do dnia dzisiejszego, pomimo wystosowanego do niej wezwania, nie wykonała wyroku Sądu Apelacyjnego z 15 lutego 2023 roku w zakresie publikacji przeprosin!" – podkreśliła Olejnik.

"Wyrok Sądu Apelacyjnego podtrzymuje wcześniej zapadły wyrok Sądu Okręgowego. Dlatego dodatkowo wystąpiłam z wnioskiem o wszczęcie egzekucji przeprosin. A to może kosztować TVP - 5000 zł dziennie. Sąd zobowiązał TVP do wykonania wyroku w zakresie publikacji przeprosin w terminie 14 dni i zagroził nakazaniem zapłaty 5000 zł za każdy dzień zwłoki! Postanowienie zapłaty za każdy dzień zwłoki jest wykonalne, ale nie jest prawomocne" – wyjaśniła dziennikarka.

Olejnik doprecyzowała: "Mieszkanie kupiłam zgodnie z prawem i bez wad prawnych! Przypomnę, że w tej sprawie zapadł prawomocny wyrok. W związku z powyższym w maju 2023 roku skierowany został do sądu wniosek o wszczęcia egzekucji czynności niezastępowalnej. Jego celem jest doprowadzenie do publikacji przez TVP S.A. przeprosin względem mojej osoby zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego oraz zamieszczenia stosownych oświadczeń przed zmanipulowanymi audycjami telewizji publicznej!".

"Telewizja rządowa, zamiast mnie przeprosić, w dalszym ciągu zamieszcza manipulacje, które mogą wywołać agresję wobec mojej osoby. Powtórzę po raz kolejny - nie dam się zastraszyć!!!" – skwitowała dosadnie gwiazda TVN24.

Przeprosiny w "Wiadomościach" TVP. Holecka nie była zadowolona

W niedzielnym wydaniu "Wiadomości" TVP (3 grudnia) doszło też do dość nietypowej sytuacji. Na zakończenie programu pojawiły się przeprosiny. Odczytała je prowadząca - właśnie Danuta Holecka.

Sprawa dotyczyła przegranej sprawy w sądzie przez Telewizję Polską. Fotograf Bartosz Sadowski wygrał dwuletnią walkę, jednak publiczny nadawca zwlekał z przeprosinami od marca bieżącego roku.

"Telewizja Polska Spółka Akcyjna przeprasza Pana Bartosza Sadowskiego za wykorzystanie bez jego wiedzy i zgody utworu jego autorstwa w postaci fotografii przedstawiającej Jana Kulczyka, opublikowanej podczas emisji dwóch głównych wydań serwisu informacyjnego 'Wiadomości' – w dniach 21 oraz 22 lutego 2020 roku w programie TVP1, jak również w wersji elektronicznej, dostępnej pod adresem https://wiadomosci.tvp.pl, z naruszeniem autorskich praw osobistych Pana Bartosza Sadowskiego" – brzmiała treść przeprosin.

W trakcie ich odczytu cały czas na ekranie telewidzowie oglądali białą planszę z tekstem. Zaraz po tym Danuta Holecka przeszła do zapowiedzi "Gościa Wiadomości". Była wyraźnie niezadowolona. Plansza i przeprosiny pojawiły się w ostatniej minucie programu.