Grzegorz Braun z Konfederacji zgasił we wtorek w Sejmie świece chanukowe. Użył do tego gaśnicy. Proszek z tego urządzenia spowodował problemy zdrowotne u jednej z posłanek Lewicy. Potrzebowała pomocy sejmowego lekarza.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Atak Brauna gaśnicą w Sejmie. Posłanka Lewicy potrzebowała lekarza
"Wydawało się, że PiS przekroczył wszystkie granice. Ale zapomnieliśmy o panu Braunie. Antysemityzm i ksenofobia są śmiertelnie niebezpieczną bronią. Ja dostałam rykoszetem i z problemami z oddychaniem od rozpylonego proszku gaśniczego wylądowałam u sejmowego lekarza" – przekazała w mediach społecznościowych Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy.
– W Sejmie jak co roku odbyło się zapalenie świecy chanukowej. Nagle poseł Braun wyszedł z gaśnicą proszkową. Myślałam, że coś się stało, jestem lekarzem, więc ruszyłam, żeby pomóc. Okazało się, że atakuje Chanukiję, czyli symbol religijny, rzecz dla mnie ważną, wiec stanęłam mu na drodze. Wtedy prysnął mi gaśnicą w twarz – opowiedziała w rozmowie z TVN24 Magdalena Gudzińska-Adamczyk, zaatakowana przez Grzegorza Brauna.
Poseł Konfederacji za ten atak został wykluczony z obrad. Na też zostać złożony wniosek do prokuratury. Głos zabrała również jego partia. Lakoniczny wpis opublikował też jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen. "Klub Poselski Konfederacja potępia zachowanie posła Grzegorza Brauna" – czytamy w nim.
Skandal z Braunem odbił się też w świecie dyplomacji. Ambasadorzy Izraela i USA wydali oświadczenia w tej sprawie. "WSTYD" – napisał Yacov Livne, który udostępnił nagranie z całego zajścia. "Jestem oburzony paskudnym antysemickim czynem" – dodał Mark Brzezinski.
Oświadczenie wystosował też kardynał Grzegorz Ryś, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem. "W związku z wydarzeniem w Sejmie, którego dopuścił się pan poseł Grzegorz Braun, gasząc świece chanukowe i oświadczając, że nie jest mu wstyd za to, co zrobił, oświadczam, że jest mi wstyd i przepraszam całą społeczność Żydów w Polsce" – czytamy w oświadczeniu kard. Rysia.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.