Niemcy zatrzymali trzech terrorystów Hamasu. Jeden z nich miał otrzymać zadanie zbudowania magazynu broni w Europie Środkowej. "Aktualnie sprawdzane jest, czy skład broni znajduje się w Polsce" – czytamy w "Der Tagesspiegel". Zatrzymania miały też miejsce w Holandii i Danii.
Reklama.
Reklama.
Niemcy piszą o magazynie Hamasu. "Sprawdzają, czy znajduje się w Polsce"
Niepokojące informacje przekazali dziennikarze niemieckiego "Der Tagesspiegel". Jak się okazuje, tuż po obławie na terrorystów z Hamasu w Niemczech, Holandii i Danii, ruszyły poszukiwania za kryjówkami, w których przechowywana jest broń.
W samym Berlinie mowa o trzech zatrzymanych, którzy mieli planować zamachy na ośrodki żydowskie w Europie. Jeden z nich, od wiosny 2023 roku miał zajmować się odnalezieniem i przygotowaniem podziemnego magazynu broni, który miałby stacjonować gdzieś w Europie Środkowej.
Terrorysta miał działać na zlecenie przywódcy Hamasu w Libanie i mieć bliskie powiązania z przywódcami zbrojnej części organizacji. Według "Tagesspiegel", który powołuje się na niemiecki kontrwywiad, na terenie Niemiec może działać aż 450 bojowników Hamasu.
"Aktualnie sprawdzane jest, czy skład broni znajduje się w Polsce" – możemy przeczytać w "Der Tagesspiegel". Dziennikarze powołują się na nieoficjalne doniesienia, w których ewentualnego miejsca działalności Hamasu nad Wisłą konkretnie nie wskazano.
Zatrzymania terrorystów Hamasu w Niemczech, Holandii i Danii
O działalności Hamasu w Europie pisaliśmy w naTemat jeszcze 14 grudnia. W Danii także zatrzymano trzech mężczyzn, a w Holandii zatrzymano jednego podejrzanego o członkostwo w Hamasie.
Wyjaśnijmy, że w objętej konfliktem strefie funkcjonuje sieć 1300 tuneli i o długości łącznie około 500 kilometrów, a niektóre tunele znajdują się nawet 70 metrów pod ziemią.
W tunelach znajdują się również zapasy broni, żywności, wody, generatorów, paliwa i innego sprzętu. Również i tam mają się ukrywać przywódcy. To prawdopodobnie niemal największa sieć tuneli na świecie.
Spotkanie szefów CIA i Mosadu w Warszawie
Równolegle, jak pisaliśmy w naTemat, 18 grudnia w Warszawie ruszyło spotkanie szefa CIA Wiliama Burns'a, szefa izraelskiego Mosadu Davida Barnea i premiera Kataru Mohammeda bin Abdulrahmanem Al Thani.
Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) odmówiła komentarza na temat harmonogramu Burnsa. Polskie MSZ również nie komentuje sprawy tego spotkania.