Nowy szef policji z orzeczeniem o trwałej niezdolności do służby? Zaskakujące doniesienia
Nina Nowakowska
19 grudnia 2023, 10:44·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 grudnia 2023, 10:44
Według medialnych doniesień, po Jarosławie Szymczyku stery w polskiej policji ma przejąć były szef KWP w Krakowie nadinsp. Mariusz Dąbek. Zmiana ma dokonać się w drugiej połowie tygodnia. Jednak Radio Zet ujawnia nieoficjalnie, że Dąbek miał do tej pory... orzeczoną lekarsko pełną niezdolność do służby.
Reklama.
Reklama.
Nowa władza w Polsce to nie tylko wymiana kierownictw ministerstw i spółek Skarbu Państwa, ale także istotne zmiany dla służb mundurowych. Poprzedni szef polskiej policji gen. Jarosław Szymczyk– znany przede wszystkim zincydentu z granatnikiem– złożył już swoją rezygnację. Jego formalne odejście z Komendy Głównej Policji nastąpi pod koniec stycznia 2024 roku.
Mariusz Dąbek nowym szefem policji
Z informacji "Wirtualnej Polski" wynika, że Szymczyka zastąpi nadinsp. Mariusz Dąbek, były szef małopolskiej policji, związany z nowym ministrem kultury Bartłomiejem Sienkiewiczem. Przypomnijmy, że Sienkiewicz w poprzednim rządzie Tuska był ministrem spraw wewnętrznych i koordynatorem służb specjalnych, w którego kompetencjach było m.in. zarządzanie policją.
Zdaniem "WP" to właśnie on przekonywał obecnego szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego, by to Dąbek stanął na czele policji. Co ciekawe, faworyt Sienkiewicza miał być też rozpatrywany jako jeden z wiceszefów tego ministerstwa. Doniesienia potwierdzili dziennikarze śledczy Radia ZET, według których Dąbek ma przejąć kierownictwo "w drugiej połowie tygodnia".
Szef KGP z orzeczeniem o pełnej niezdolności do służby?
Dziennikarze "Zetki" ujawnili nieoficjalnie, że kandydat Sienkiewicza miał do tej pory orzeczoną lekarsko pełną niezdolność do służby. Oznacza to, że jeśli ma zostać komendantem głównym policji, komisja lekarska będzie musiała jak najszybciej zmienić to orzeczenie.
Redakcja podkreśla, że choć kandydatura Dąbka wydaje się już przesądzona, jeszcze niedawno rozpatrywano także inne nazwiska. W walce o fotel szefa KGP stanęli ponoć: dyrektor Biura Ruchu Drogowego Piotr Owsiewski, były wielkopolski Komendant Wojewódzki Rafał Batkowski i komendanci Piotr Mąka oraz Sławomir Piekut z Poznania.
Post-szymczykowy kryzys w policji
Zdaniem wielu ekspertów polska policja przeżywa obecnie głęboki kryzys. Według "Dziennika Gazety Prawnej" w ciągu roku policyjne kadry uszczupliły się o pięć tysięcy etatów. Interia podaje, że obecnie w służbie pozostaje około 95 tys. mundurowych, choć zapotrzebowanie sięga 107 tys. pracowników. Największe braki (40 proc. kadr) notują oddziały zwalczające cyberprzestępczość.
– Ostatecznie nowi dowódcy na pewno sobie poradzą, ale kondycja policji po erze Jarosława Szymczyka bardzo długo będzie problemem. Nie mam wątpliwości, że ustępujący komendant główny w pamięci funkcjonariuszy zapisze się głównie jako osoba, która w bezprecedensowy sposób była – jak nikt do tej pory – sterowana politycznie – oceniła w rozmowie z Jakubem Nochem z cyklu #TYLKONATEMAT posłanka klubu PSL-Trzecia Droga i była nadkomisarz policji Magdalena Sroka.
Zdaniem byłej policjantki służby będą wymagały poważnych i głębokich reform. Sroka stwierdziła też, że priorytetem jest odbudowanie zaufanie obywateli do policji i sprawienie "aby funkcjonariusze nigdy już nie byli marionetkami w rękach polityków".
– Gdyby Jarosław Szymczyk nosił pod mundurem resztki honoru, do dymisji powinien podać się najpóźniej po skandalu z odpaleniem granatnika w Komendzie Głównej Policji. Absolutną kompromitacją był przecież cały ten wybuch w gabinecie, ale osobna sprawa równie bulwersująca to nielegalne przewiezienie broni przez granicę polsko-ukraińską. Złożona wówczas dymisja być może pozwoliłaby niektórym zapamiętać pana Szymczyka jako człowieka choć odrobinę honorowego. Natomiast dziś nikt nadziei w tej sprawie chyba już nie ma – podsumowała w wywiadzie dla naTemat.