nt_logo

Na koniec ekipa "19.30" zdradziła, co dalej z TVP. "Obiecujemy to Państwu"

Natalia Kamińska

21 grudnia 2023, 20:22 · 2 minuty czytania
W czwartek wieczorem nie było już "Wiadomości" TVP a serwis informacyjny "19.30". Na sam koniec prowadzący Marek Czyż powiedział widzom, co dalej program ma w planach. – Proszę krytykować, będziemy słuchali. Jak będzie trzeba, będziemy naprawiali. Obiecujemy to Państwu – zadeklarował dziennikarz, który zastąpił Danutę Holecką.


Na koniec ekipa "19.30" zdradziła, co dalej z TVP. "Obiecujemy to Państwu"

Natalia Kamińska
21 grudnia 2023, 20:22 • 1 minuta czytania
W czwartek wieczorem nie było już "Wiadomości" TVP a serwis informacyjny "19.30". Na sam koniec prowadzący Marek Czyż powiedział widzom, co dalej program ma w planach. – Proszę krytykować, będziemy słuchali. Jak będzie trzeba, będziemy naprawiali. Obiecujemy to Państwu – zadeklarował dziennikarz, który zastąpił Danutę Holecką.
Ekipa 19.30 zdradziła, co dalej z TVP. Padła ważna deklaracja dziennikarzy. Fot. TVP/zrzut ekranu

W środę przerwano nadawanie TVP Info. Pierwszy program informacyjny zastępujący propagandowe "Wiadomości" został wyemitowany w czwartek i prowadził go wspomniany Marek Czyż.


Nie ma już "Wiadomości". Powstał serwis "19.30"

Teraz serwis informacyjny TVP nazywa się "19.30". Pierwsze, nowe informacje zaczęły się od tłumaczenia widzom, że w poprzednich latach TVP zajmowała się głównie propagandą.

Musimy po prostu informować – powiedział na początku serwisu Marek Czyż. W jednym z pierwszych materiałów pokazano m.in. treści bardzo stronniczych pasków, które pokazywano wcześniej w "Wiadomościach".

Stacja nagrała również nowego szefa resortu kultury Bartłomieja Sienkiewicza, który wyjaśnił decyzję o zmianach w mediach. Pokazano też protest polityków PiS w TVP oraz wypowiedź Andrzeja Dudy, który zmiany w mediach nowego rządu określił "anarchią".

Co się zmieniło w głównym serwisie informacyjnym TVP?

Materiały dla nowego serwisu przygotowali m.in. Marcin Antosiewicz, Dorota Bawołek oraz Witold Tabaka. Natomiast Czyż, prowadząc program, stał cały w studiu. Nie było też pasków z podpisami, z których TVP słynęła przez ostatnie lata.

Kolejne materiały dotyczyły m.in. pieniędzy, które mają popłynąć do Polski z UE w ramach Krajowego Planu Odbudowy, skazaniu posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w związku z "aferą gruntową", a także trudnej sytuacji Andrzeja Poczobuta, dziennikarza więzionego na Białorusi.

– Telewizja publiczna wraca do swoich widzów. Do każdego, niezależnie od wieku, zainteresowań, religii. Nie będzie chamstwa, szczucia, wykluczania. Odbudowa TVP będzie wymagała prac wielu środowisk, kompleksowej ustawy medialnej, wysiłków społecznych – takimi słowami żegnali się twórcy nowego programu w czwartkowy wieczór.

Nowe "Wiadomości" złożyły widzom obietnicę

A już na sam koniec Czyż powiedział widzom, co dalej program ma w planach. – Proszę krytykować, będziemy słuchali. Jak będzie trzeba, będziemy naprawiali. Obiecujemy to Państwu – zadeklarował dziennikarz.

Wszystko to jest pokłosiem tego, że w środę przed południem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało, że "na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek."