"Stara" rada nadzorcza Telewizji Polskiej – odwołana przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza – wybrała p.o. prezesa TVP. Ale PiS nie chce się pogodzić z depisyzacją mediów publicznych. Jak podaje Wirtualna Polska, ludzie Jarosława Kaczyńskiego twierdzą teraz, że w miejsce Mateusza Matyszkowicza powołali na prezesa TVP Macieja Łopińskiego, wieloletniego współpracownika Lecha Kaczyńskiego i... byłego posła PiS.
Reklama.
Reklama.
PiS "powołał" własnego prezesa TVP
Informację o tym podano w liście otwartym opublikowanym w serwisie X przez Cezarego Gmyza, funkcjonariusza poprzedniej władzy w TVP. Publikację przekazano też za pomocą profilu TVP Info w tym samym serwisie – profil ten kontrolowany jest aktualnie przez Samuela Pereirę, byłego wiceszefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Sama stacja TVP Info nie nadaje już od środy.
W zaprezentowanym liście Maciej Łopiński twierdzi, że został delegowany na stanowisko prezesa zarządu TVP "w związku z rezygnacją dotychczasowego prezesa Mateusza Matyszkowicza z zajmowanej funkcji". Mianować miała go "stara" rada nadzorcza TVP – przypomnijmy, że została ona odwołana 19 grudnia przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza.
Na mocy przepisów Kodeksu spółek handlowych minister Sienkiewicz odwołał dotychczasowych prezesów i rady nadzorcze mediów publicznych: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
"Konieczność tego rodzaju działań oraz uzasadnienie wyznaczyła uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 2023 roku w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskie Agencji Prasowej" – poinformował resort kultury.
Nowym prezesem TVP został Tomasz Sygut. Choć jego ekipa nie ma aktualnie dostępu do budynku TVP przy placu Powstańców w Warszawie – gdzie mieści się Telewizyjna Agencja Informacyjna – od czwartku propagandowe "Wiadomości" zastąpił nowy program informacyjny "19.30".
Politycy PiS nie przyjmują do wiadomości zmian w mediach publicznych – stąd "nominacja" własnego prezesa TVP. Przypomnijmy, że Maciej Łopiński był zarówno posłem PiS, jak i ministrem w kancelarii prezydenckiej Lecha Kaczyńskiego. Był koordynatorem zespołu prasowego PiS w okresie, w którym Andrzej Duda pełnił funkcję rzecznika prasowego partii. W 2020 roku przez trzy miesiące pełnił obowiązki prezesa TVP, po tym, jak na chwilę zrezygnował z tej funkcji Jacek Kurski.
W swoim liście Łopiński oskarża ministra Sienkiewicza o nielegalne przejęcie władzy w spółkach, pisze też o "licznych atakach", które wg niego miały być skierowane w ostatnich tygodniach w stronę dziennikarzy TVP.
Do oświadczenia polityka PiS odniósł się Piotr Zemła, przewodniczący rady nadzorczej TVP powołanej przez ministra kultury.
"Uprzejmie informuję, że Rada Nadzorcza TVP S.A. nie powierzała funkcji p.o. prezesa zarządu Panu Ministrowi Maciejowi Łopińskiemu. Jedynym, aktualnym prezesem TVP S.A. jest Pan Redaktor Tomasz Sygut" – napisał w serwisie X.