
Mariusz Kamiński w więzieniu. Trafił co celi szpitalnej
Polityk PiS Mariusz Kamiński trafił do zakładu karnego w Radomiu. Wybór placówki był podyktowany więziennym szpitalem, z uwagi na fakt, że polityk rozpoczął głodówkę.
A jak poinformowali posłowie PiS Jarosław Sellin i Jerzy Polaczek, którzy byli tam z kontrolą poselską, Kamiński jest obecnie w celi na oddziale szpitalnym. To właśnie przez jego decyzję o głodówce.
Wcześniej radio RMF FM dowiedziało się, że Mariusz Kamiński miał stawiać bierny opór w areszcie na warszawskim Grochowie. Polityk PiS miał nie realizować poleceń funkcjonariuszy Służby Więziennej.
Radio pisało, że "nie było przypadków stosowania siły wobec skazanego byłego szefa MSWiA". – Natomiast Maciej Wąsik w pełni poddał się poleceniom mundurowych i nie sprawiał żadnych kłopotów – powiedział stacji RMF FM jeden z funkcjonariuszy.
Żona Kamińskiego zebrała głos. Spotkanie z Dudą
W środę Barbara Kamińska powiedziała, że wraz z mężem przygotowywali się na scenariusz zatrzymania. – Wiedzieliśmy, że wyrok zostanie wydany 20 grudnia. Nie mieliśmy cienia wątpliwości, że będzie niekorzystny i próbujący wyeliminować mojego męża z życia publicznego. To był element pewnej większej gry, realizowanej krok po kroku przez osoby związane z "koalicją 13 grudnia" – stwierdziła.
Kobieta wraz z żoną Macieja Wąsika spotkała się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą.
W środę o ojcu informował też jego syn. "Dziś mój Ojciec rozpoczął protest głodowy. To protest przeciwko niesprawiedliwości, przeciwko bezprawiu i przeciwko dyktaturze jaką wprowadza w Polsce Donald Tusk. Proszę wszystkich o modlitwę za jego zdrowie i pomyślność w walce" – przekazał w serwisie X Kacper Kamiński. Załączył wtedy oświadczenie informujące, że Mariusz Kamiński zaczął głodówkę.
Przypomnijmy: pod koniec 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok ws. działań Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika w tzw. aferze gruntowej z 2007 roku. Politycy PiS zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności.
Zobacz także