Były premier Leszek Miller skomentował w niedawnej rozmowie z Onetem ponowne ułaskawienie polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. – Poważnie się zastanawiam, czy po tej prezydenturze nie powinno się dążyć do pozbycia urzędu prezydenta – stwierdził polityk.
Reklama.
Reklama.
– Jeszcze niedawno pan Duda zarzekał się, że nie ułaskawi Wąsika i Kamińskiego po raz drugi, a to uczynił. Z tego płynie jedyny optymistyczny wniosek, że konsekwencja się opłaca. Myślę o konsekwencji pana Adama Bodnara, który trzymał się litery prawa. I w tej konfrontacji pan Duda skapitulował – powiedział Onetowi Leszek Miller.
Zdaniem byłego premiera wtorkowa decyzja Dudy to "czarny dzień dla polskiej demokracji i praworządności, także dla urzędu prezydenta".
– Poważnie się zastanawiam, czy po tej prezydenturze nie powinno się dążyć do pozbycia urzędu prezydenta, który nie jest potrzebny, a może dostać się w takie ręce, jakie teraz widzimy – dodał Miller.
– Zdecydowałem się wszcząć postępowanie ułaskawieniowe, zostało w całości przeprowadzone. Chcę w związku z tym powiedzieć, że postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni, potwierdzam to z całą mocą. Apeluję do pana ministra, prokuratora generalnego o natychmiastowe procedowanie w tej sprawie dalej – ogłosił prezydent.
W środę, 24 stycznia ułaskawieni politycy PiS mają spotkać się z prezydentem. Takie informacje przekazała Małgorzata Paprocka, minister w Kancelarii Prezydenta na antenie Polsat News. Wiadomość potwierdzono również w mediach społecznościowych.
"Dziś na godz. 15.00 Panowie Posłowie zaproszeni są do Pałacu Prezydenckiego" – czytamy na X.com kancelarii Prezydenta RP.
"Sprawa leży w samym sercu walki między Dudą a nowym premierem Donaldem Tuskiem (...). Andrzej Duda jest sprzymierzony z PiS i nadal ma władzę, by udaremniać próby reform Tuska" – oceniło Politico.
"Ułaskawienie jest znaczącą porażką polskiego prezydenta, który początkowo twierdził, że poprzednie ułaskawienie, które wydał w 2015 r., wystarczyło, aby utrzymać dwóch parlamentarzystów PiS,Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, z dala od więzienia" – dodano.
Dziennikarze "The Guardian" piszą natomiast, że mamy do czynienia z "ciężką walką" Donalda Tuska o przywrócenie standardów obowiązujących, zanim PiS doszło do władzy. "Spór o Kamińskiego i Wąsika podkreśla chaos sądowniczy, w jakim znajduje się obecnie Polska" – czytamy.
Associated Press przedstawiając informację o ułaskawieniu, przekazało, że wcześniej Adam Bodnar wydał negatywną opinię dla tego typu rozwiązań. Reuters zaś twierdzi wprost, że Andrzej Duda jest "sojusznikiem Prawa i Sprawiedliwości".