redakcja naTemat.pl
W Niedzielę Wielkanocną mieszkańców Legionowa oburzyły sceny sprzed lokalnej jadłodzielni. Ktoś rozrzucił po ulicy kilkadziesiąt bułek. Na lokalnych grupach sąsiedzkich pokazano zdjęcie chodnika, na którym leżą ogromne ilości pieczywa. "Przerażające to jest" – czytamy.
Każde święta wiążą się z marnowaniem ogromnych ilości jedzenia. W tym celu, w wielu gminach w całej Polsce tworzy się specjalne jadłodzielnie. To pomieszczenia, w których można zostawiać niezużyte składniki, by inni mogli z nich skorzystać.
Z badania UCE Research wynika, że aż 17,1 proc. Polaków marnuje żywność w czasie świąt wielkanocnych. Powodem tego zjawiska jest chęć pochwalenia się suto zastawionym stołem przed rodziną i bliskimi.
Później jednak wiele produktów ląduje w koszu. Przykład podobnego zjawiska wzburzył mieszkańców Legionowa. Na lokalnej grupie sąsiedzkiej pokazano zdjęcie sprzed lokalnej jadłodzielni.
Na materiale widzimy, że w Niedzielę Wielkanocną w okolicy jadłodzielni rozrzucono po chodniku aż kilkadziesiąt sztuk bułek. "Przerażające to jest" – napisał autor wpisu, który udostępnił zdjęcie sprzed jadłodzielni.
Post zdobył kilkaset reakcji i wiele komentarzy. "Jak do tego doszło? Czy ktoś wysypał bułki na ziemię, zamiast położyć na półki, czy najpierw bułki były na półkach, a potem ktoś je złośliwie tudzież z głupoty wywalił na ziemię?" – pyta mieszkaniec.
"A potem będą lamenty i reportaże o dzikach lub szczurach w mieście" – dodał kolejny uczestnik dyskusji.
***
***
Zobacz także