Britney Spears pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Gwiazda po raz kolejny postanowiła opublikować w mediach społecznościowych roznegliżowane zdjęcie. Tym razem 42-letnia celebrytka zapozowała na plaży bez części bielizny.
Reklama.
Reklama.
Chyba nikogo nie zdziwi stwierdzenie, że Britney Spears swojego czasu została utytułowana ikoną popu. Jej twórczość do dziś jest inspiracją dla wielu debiutujących artystów. Przypomnijmy, że artystka już jako nastolatka zyskała międzynarodową sławę, a jej życie przypominało film z najgorszym z możliwych scenariuszy. Narkotyki, alkohol, zakład psychiatryczny, utrata opieki nad dziećmi – to tylko nieliczne fakty z życia gwiazdy Hollywood.
***
Rozpoznasz tych celebrytów po jednym kadrze? [QUIZ]
Britney Spears odsłoniła ciało. Zapozowała topless na plaży [ZDJĘCIE]
Jeszcze niedawno Britney zaskoczyła swoich fanów dobitnym wyznaniem dotyczącym jej powrotu do muzycznej branży. Jak sama przyznała, "media cały czas powtarzają, że zwraca się do przypadkowych ludzi, żeby nagrać nowy album, ale nigdy nie wróci do przemysłu muzycznego".
Dodajmy, że amerykańska gwiazda nie nagrała albumu od "Glory" z 2016 roku, który był jej dziewiątą płytą.Dlaczego? W swojej autobiografii z ubiegłego roku zatytułowanej "Kobieta, którą jestem" wyznała, że to wina kurateli, którą przez 13 lat sprawował nad nią ojciec (sąd zdjął ją dopiero w 2021 roku). "Muzyka była moim życiem, a kuratela ją zabiła" – napisała.
Chociaż życie wcale nie oszczędzało Britney, ta zdecydowanie kierowała się zasadą, że "co jej nie zabije, to ją wzmocni". Artystka nieustannie publikuje na Instagramienowe posty. Wśród nich, co jakiś czasu pojawiają się roznegliżowane fotografie czy kontrowersyjne tańce.
Tym razem na jej media społecznościowe wleciało kolejne zdjęcie topless. Gwiazda zapozowała tym razem na plaży w żółtym bikini, bez biustonosza, prezentując przy tym swój tatuaż nad pośladkami. Jednym z największych minusów popularności są złośliwe komentarze, a czasami wręcz fala hejtu. Jak sobie z tym radzi Britney? Raczej nie ma z tym problemu i najczęściej je blokuje, co zrobiła i tym razem.
"Profil Britney to czysty chaos"
Instagram Britney Spears od dawna budzi duże emocje, zarówno wśród jej fanów, jak i dziennikarzy. Poza roznegliżowanymi zdjęciami piosenkarka często wrzuca również filmiki taneczne, losowe zdjęcia z internetu, a nawet screeny z tapety na telefonie. Nierzadko prawie takie same filmiki są zamieszczone dwukrotnie, dosłownie jeden za drugim. Wszystko to razem tworzy dość specyficzny, niespójny obraz. Fani artystki zastanawiają się więc, czy to faktycznie Spears jest odpowiedzialna za publikowane na jej koncie treści.
"Profil Britney to czysty chaos. Selfie z rozmazanym makijażem, improwizowane nagie sesje, taneczne wideo, memy, przypadkowe zdjęcia z internetu... Wszystko wydaje się przypadkowe, nieprzemyślane i zupełnie spontaniczne. Do tego długie, chaotyczne posty okraszone dziesiątkami emoji. Przeglądając profil gwiazdy, ma się momentami wrażenie, że prowadzi je dziecko, zresztą Britney sama jest w publikowanych filmikach po dziecinnemu radosna, pełna życia i entuzjastyczna" – komentowała wcześniej dziennikarka naTemat.pl Ola Gersz.