Majówka i długi weekend coraz bliżej. Wiele osób najpewniej spróbuje wykorzystać tę okazję i wyjedzie za granicę. Jednym z najpopularniejszych kierunków powinna być Chorwacja. Jeśli jedziecie tam samochodem, miejcie się na baczności. Oszuści już czekają.
Chorwacja od lat przyciąga turystów z Polski. Podróżnych wabi tamtejsza kuchnia, kultura, ale również piękne widoki i nie tak duża odległość. Jednak jak się okazuje, wystarczy jeden błąd, żeby stracić tysiące euro. Na turystów czekają bowiem nieuczciwi laweciarze.
O problemie, jakim są nieuczciwi laweciarze w jednej z rolek przypomnieli użytkownicy Instagrama @tripzpolakami.pl. W krótkim materiale poinformowali, że przy autostradach nie brakuje osób, które oferują transport samochodu lawetą, ale później słono liczą za taką usługę.
"Tacy laweciarze tylko czekają! Bądźmy ostrożni! Nie dajmy się oszukać! Cieszmy się wakacjami bez problemów" – dodali w opisie instagramerzy. Przypomnieli oni również, że każdego roku w wakacje o bezpieczeństwo w Chorwacji dbają polscy policjanci. To właśnie do nich można się zgłosić po pomoc w sytuacjach kryzysowych.
Problem oszustów, którzy za transport uszkodzonego auta lawetą liczą sobie bardzo wysokie kwoty, nie jest niczym nowym. Już w 2022 roku ostrzegała przed nimi Polska Ambasada w Zagrzebiu.
Turystów uczulano wówczas na "nieuczciwe firmy oferujące pomoc drogową i usiłujące wyłudzić wysokie, sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy kun (czyli nawet kilku tysięcy euro), kwoty".
Jak się nie dać oszukać? Najskuteczniejsze będzie zastosowanie się do porad ambasady sprzed dwóch lat. Turyści powinni najpierw sprawdzić, jakie są warunki posiadanej przez nich polisy. Kiedy na miejscu pojawi się laweciarz, warto się upewnić, że został przysłany przez naszego ubezpieczyciela.
Jak podała ambasada, warto też "wcześniej zażądać od firmy oferującej pomoc drogową informacji o zakresie niezbędnych napraw i usług oraz określenia przynajmniej szacunkowej wyceny kosztów – w formie pisemnej lub przynajmniej poprzez e-mail". Jeżeli usługodawca nie będzie chciał przedstawić takiego szacunku, lepiej poszukajcie innej firmy.
Ci, którzy postanowili odwiedzić Chorwację na początku kwietnia, wygrali los na pogodowej loterii. W ostatnich dniach nie brakowało tam słońca i bardzo wysokich temperatur. Druga połowa miesiąca ma natomiast przynieść ochłodzenie, a w górach nawet opady śniegu.
Mało optymistycznie wyglądają również prognozy pogody na majówkę w Chorwacji. Jak pisaliśmy w naTemat, pierwsze przewidywania mówią o temperaturze nieprzekraczającej 20 st. C.
Na domiar złego 30 kwietnia, a także 2 i 3 maja prognozowane są opady deszczu, a nawet burze. Wiele wskazuje na to, że majówka w Chorwacji przynajmniej pod względem pogody będzie podobna do tej w Polsce.