W najnowszym sondażu dla WP ankieterzy z United Surveys zapytali swoich badanych: "Na które z ugrupowań zagłosował(a)by Pan(i) w wyborach do Sejmu, gdyby lista komitetów wyglądała następująco"? Wyniki pokazały, że najwięcej głosów otrzymałaby Koalicja Obywatelska, którą wskazało 32,6 proc. uczestników.

KO minimalnie przed PiS w nowym sondażu

Minimalnie mniej głosów otrzymało Prawo i Sprawiedliwość, na które zagłosowałoby 32,1 proc. badanych. Ostatnie miejsce na podium, z dużą stratą do dwóch liderów sondażu, należy do Trzeciej Drogi. Na formację Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza chęć oddania głosu deklarowało 12,1 proc. respondentów.

W Sejmie znalazłyby się jeszcze dwa komitety, czyli Lewica (8,6 proc. głosów) oraz Konfederacja (7,6 proc. głosów). 7 proc. uczestników badania było niezdecydowanych.

Jak wyniki przełożyłyby się na mandaty w Sejmie?

Przy takich wynikach, zwycięska KO wprowadziłaby do Sejmu największą liczbę posłów – łącznie 176. Kolejnych 173 parlamentarzystów miałaby partia Jarosława Kaczyńskiego. Trzecia Droga wprowadziłaby do Sejmu 53 posłów, Lewica – 32, a Konfederacja – 25.

– Niski odsetek niezdecydowanych wskazuje, że sondaż prezentuje się wiarygodnie i dobrze oddaje stan posiadania – powiedział WP prof. Wawrzyniec Konarski, rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

– Nieznaczne zwycięstwo KO pozwala utrzymać strukturze politycznej prowadzonej przez Tuska palmę pierwszeństwa – podkreśla, dodając, że przewaga między KO a PiS jest nieznaczna, ale stanowi pozytywny prognostyk dla ugrupowania.

A jak w wyborach samorządowych?

Za nami obie tury wyborów samorządowych, które były dużym sprawdzianem zarówno dla nowej koalicji rządzącej, jak i świeżo upieczonej opozycji. Po pierwszym głosowaniu Państwowa Komisja Wyborcza na podstawie protokołów ze wszystkich komisji poinformowała, że wybory samorządowe w Polsce wygrało Prawo i Sprawiedliwość (34,27 proc.) przed Koalicją Obywatelską (30,59 proc.). Następna była Trzecia Droga (14,25 proc.), Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy (7,23 proc.) oraz Lewica (6,23 proc.).

Jeśli chodzi o sejmiki województw PiS zwyciężył w siedmiu regionach, natomiast KO tryumfowała w dziewięciu. Nie oznacza to jednak, że PiS będzie rządził w 7 województwach: w łódzkim i w mazowieckim mimo wygranej partii Kaczyńskiego, władzę przejmą siły koalicji 15 października.

– W wyborach samorządowych bardzo trudno powiedzieć jednoznacznie, kto wygrał, kto przegrał. Ale jeśli porównamy wyniki PO i PiS w najbardziej atrakcyjnych polach bitewnych, to rzeczywiście mam powody do satysfakcji. PiS w wielu miejscach po prostu zniknął – podsumował z kolei wyniki II tury premier Donald Tusk.