"All eyes on Rafah" ma zwrócić uwagę na ataki na cywilów
"All eyes on Rafah" ma zwrócić uwagę na ataki na cywilów Fot. Instagram

Od kilku dni media społecznościowe obiega tajemnicza grafika "All Eyes On Rafah", czyli "wszystkie oczy na Rafah". Udostępniają ją celebryci, ale i zwykli użytkownicy. O co chodzi? To kolejna próba zwrócenia uwagi opinii publicznej na to, co dzieje się w Palestynie.

REKLAMA

Rafah to miasto w Palestynie. Od początku wojny na linii Hamas-Izrael było schronieniem dla tych, którzy musieli uciekać przed izraelskimi pociskami spadającymi w Strefie Gazy. Jednak trzy tygodnie temu miasto, w którym pod namiotami schroniło się ok. miliona osób, stało się celem ofensywy Izraela.

"All Eyes On Rafah" chwilę po śmierci 45 osób w Palestynie

"All Eyes On Rafah" jest prawdopodobnie odpowiedzią na kolejną eskalację konfliktu w Rafah. Izrael rozpoczął tam ataki na początku maja, jednak jednym z najtragiczniejszych dni była niedziela 26 maja. Właśnie wtedy na skutek ostrzału w miasteczku namiotowym dla uchodźców wybuchł pożar.

Jak informuje Reuters, w wyniku ataku i pojawienia się ognia zginęło co najmniej 45 osób. Wiele z nich to kobiety. Do kolejnego ostrzału w tym regionie doszło również w poniedziałek 27 maja.

Wówczas rakiety spadły na miasteczko namiotowe nieopodal Rafah. Zginęło 21 osób, ale Izrael zaprzecza, jakoby miał coś wspólnego z tym atakiem. Celem całej ofensywy w Rafah ma być wyeliminowanie ostatnich przyczółków Hamasu.

Benjamin Netanjahu, premier Izraela, w wymowny sposób odniósł się do niedzielnego ataku. Pożar, który zabił dziesiątki osób, miał być kwestią przypadku. – Coś poszło nie tak – stwierdził Netanjahu. W konsekwencji krwawych ostrzałów Hamas przerwał rozmowy pokojowe.

Sonda

Widziałeś grafikę "All Eyes On Rafah" w mediach społecznościowych?

1930 odpowiedzi

"All Eyes On Rafah" – celebryci publikują grafikę

Choć Izrael ostrzegał, że zaatakuje Rafah i apelował o ewakuację ludności cywilnej, ta cierpi najbardziej w wyniku trwającej ofensywy. Odpowiedzią na ataki jest właśnie grafika ze słowami "All Eyes On Rafah", czyli "wszystkie oczy na Rafah".

Jak podaje "Forbes", słowa te zostały zaczerpnięte najprawdopodobniej z komentarza Ricka Peeperkorna, dyrektora Biura ds. Okupowanych Terytoriów Palestyńskich Światowej Organizacji Zdrowia. To on w lutym powiedział "wszystkie oczy zwrócone są na Rafah" po tym, jak Netanjahu nakazał przygotowanie planu ewakuacji miasta.

Grafika od kilku dni rozprzestrzenia się zwłaszcza w Indiach, Europie Zachodniej i Australii. Dotychczas udostępniły ją m.in. aktorki Saoirse-Monica Jackson i Susan Sarandon, a także brytyjska piosenkarka Leigh-Anne Pinnock. Pod hasztagiem #AllEyesOnRafah na TikToku można znaleźć ponad 195 tys. postów, które osiągnęły milionowe zasięgi.