nt_logo

Ludzie masowo udostępniają to zdjęcie. Wyjaśniamy, o co chodzi z hasłem "All Eyes On Rafah"

Klaudia Zawistowska

29 maja 2024, 06:56 · 2 minuty czytania
Od kilku dni media społecznościowe obiega tajemnicza grafika "All Eyes On Rafah", czyli "wszystkie oczy na Rafah". Udostępniają ją celebryci, ale i zwykli użytkownicy. O co chodzi? To kolejna próba zwrócenia uwagi opinii publicznej na to, co dzieje się w Palestynie.


Ludzie masowo udostępniają to zdjęcie. Wyjaśniamy, o co chodzi z hasłem "All Eyes On Rafah"

Klaudia Zawistowska
29 maja 2024, 06:56 • 1 minuta czytania
Od kilku dni media społecznościowe obiega tajemnicza grafika "All Eyes On Rafah", czyli "wszystkie oczy na Rafah". Udostępniają ją celebryci, ale i zwykli użytkownicy. O co chodzi? To kolejna próba zwrócenia uwagi opinii publicznej na to, co dzieje się w Palestynie.
"All eyes on Rafah" ma zwrócić uwagę na ataki na cywilów Fot. Instagram

Rafah to miasto w Palestynie. Od początku wojny na linii Hamas-Izrael było schronieniem dla tych, którzy musieli uciekać przed izraelskimi pociskami spadającymi w Strefie Gazy. Jednak trzy tygodnie temu miasto, w którym pod namiotami schroniło się ok. miliona osób, stało się celem ofensywy Izraela.


"All Eyes On Rafah" chwilę po śmierci 45 osób w Palestynie

"All Eyes On Rafah" jest prawdopodobnie odpowiedzią na kolejną eskalację konfliktu w Rafah. Izrael rozpoczął tam ataki na początku maja, jednak jednym z najtragiczniejszych dni była niedziela 26 maja. Właśnie wtedy na skutek ostrzału w miasteczku namiotowym dla uchodźców wybuchł pożar.

Jak informuje Reuters, w wyniku ataku i pojawienia się ognia zginęło co najmniej 45 osób. Wiele z nich to kobiety. Do kolejnego ostrzału w tym regionie doszło również w poniedziałek 27 maja.

Wówczas rakiety spadły na miasteczko namiotowe nieopodal Rafah. Zginęło 21 osób, ale Izrael zaprzecza, jakoby miał coś wspólnego z tym atakiem. Celem całej ofensywy w Rafah ma być wyeliminowanie ostatnich przyczółków Hamasu.

Benjamin Netanjahu, premier Izraela, w wymowny sposób odniósł się do niedzielnego ataku. Pożar, który zabił dziesiątki osób, miał być kwestią przypadku. – Coś poszło nie tak – stwierdził Netanjahu. W konsekwencji krwawych ostrzałów Hamas przerwał rozmowy pokojowe.

"All Eyes On Rafah" – celebryci publikują grafikę

Choć Izrael ostrzegał, że zaatakuje Rafah i apelował o ewakuację ludności cywilnej, ta cierpi najbardziej w wyniku trwającej ofensywy. Odpowiedzią na ataki jest właśnie grafika ze słowami "All Eyes On Rafah", czyli "wszystkie oczy na Rafah".

Jak podaje "Forbes", słowa te zostały zaczerpnięte najprawdopodobniej z komentarza Ricka Peeperkorna, dyrektora Biura ds. Okupowanych Terytoriów Palestyńskich Światowej Organizacji Zdrowia. To on w lutym powiedział "wszystkie oczy zwrócone są na Rafah" po tym, jak Netanjahu nakazał przygotowanie planu ewakuacji miasta.

Grafika od kilku dni rozprzestrzenia się zwłaszcza w Indiach, Europie Zachodniej i Australii. Dotychczas udostępniły ją m.in. aktorki Saoirse-Monica Jackson i Susan Sarandon, a także brytyjska piosenkarka Leigh-Anne Pinnock. Pod hasztagiem #AllEyesOnRafah na TikToku można znaleźć ponad 195 tys. postów, które osiągnęły milionowe zasięgi.