Anglia w finale Euro! Awans dał jej w 90. minucie rezerwowy napastnik
Marek Deryło
10 lipca 2024, 20:52·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 lipca 2024, 20:52
Ollie Watkins wszedł na boisko w 81. minucie, gdy już naprawdę bardzo wiele wskazywało na to, że zobaczymy dogrywkę. Nie doszło do niej, parę minut przed ostatnim gwizdkiem napastnik Aston Villi świetnie obrócił się z piłką w polu karnym i pokonał holenderskiego bramkarza. To Anglia zagra w niedzielę z Hiszpanią o złoto mistrzostw Europy. Wygrała z Holandią 2:1.
Reklama.
Reklama.
W drodze do półfinału Anglicy grali rozczarowująco, trener Gareth Southgate był w kraju bardzo mocno krytykowany. Nawet już pojawiły się nazwiska, kto może go zastąpić po Euro.
W fazie grupowej najpierw było zupełnie nieefektowne zwycięstwo 1:0 z Serbią, a później dwa remisy – z Danią 1:1 i ze Słowenią 0:0.
W 1/8 finału Anglicy byli niezwykle blisko porażki ze Słowakami, do dogrywki strzałem z przewrotki Jude Bellingham doprowadził w 95. minucie (w dogrywce strzelił Harry Kane). W ćwierćfinale pokonali Szwajcarów w rzutach karnych.
Ale ten krytykowany Southgate właśnie drugi raz z rzędu awansował z Anglią do finału mistrzostw Europy (podczas poprzedniej edycji jego piłkarze przegrali mecz o złoto w rzutach karnych z Włochami).
Rywale Anglików, Holendrzy, w grupie nie błyszczeli, ale w fazie pucharowej pokazali moc. W 1/8 finału rozbili Rumunię 3:0, w ćwierćfinale pokonali Turcję 2:1 – przegrywali 0:1 od 35. minuty, mecz odwrócili w sześć minut (od 70. do 76.).
I to oni otworzyli w Dortmundzie wynik półfinału. W 7. minucie Xavi Simons,21-letni pomocnik PSG, najpierw odebrał piłkę rywalowi, a następnie efektownie uderzył z dystansu.
W 17. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Anglii, faulowany był Harry Kane. I to on podszedł do piłki. I trafił, i już mieliśmy remis.
Holandia – Anglia. Dumfries i Foden podkręcają emocje
Kilka minut po karnym Kane'a Phil Foden przeprowadził bardzo ciekawą akcję, holenderski obrońca Denzel Dumfries zatrzymał futbolówkę na linii bramkowej. Gola nie było.
Dumfries następnie znalazł się w polu karnym rywali, strzelił z główki, ale w poprzeczkę. Chwilę później z dystansu pięknie uderzył Foden, piłka trafiła w słupek, centymetry od okienka bramki.
Holandia – Anglia. Watkins daje finał
Po przerwie na boisko wszedł Wout Weghorst, mierzący 197 cm wzrostu napastnik reprezentacji Holandii, który dał jej zwycięstwo z Polską w fazie grupowej. Sporo faulował, niewiele zdziałał.
W 65. minucie angielski bramkarz Jordan Pickford świetnie obronił strzał Virgila van Dijka. W 79. minucie Bukayo Saka trafił do siatki po składnej akcji Anglików, ale sędzia odgwizdał spalonego.
Anglicy zwycięskiego gola strzelili w 90. minucie, gdy dogrywka była już bardzo blisko. Bramkę zdobył – z niełatwej pozycji – rezerwowy Ollie Watkins, 28-letni napastnik Aston Villi. Wszedł na murawę w 81. minucie, zmieniając Kane'a.
Mecz o złoto, stracie Anglików z Hiszpanami, w niedzielę w Berlinie (godz. 21).