Dwa wyczekiwane tytuły w najbliższej przyszłości? Piąty sezon "Stranger Things" i druga część "Soku z żuka". W obu gra Winona Ryder, która właśnie wyjawiła, że przyjęła rolę Joyce Beyers w hicie Netfliksa pod jednym warunkiem. Jakim? Zgadliście, chodzi o "Beetlejuice Beetlejuice". Netfliksowi i braciom Duffer należą się owacje na stojąco.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Czwarty sezon "Stranger Things" obejrzeliśmy już dwa lata temu. Fani oczekiwali, że nowe odcinki wjadą naNetfliksa szybciej, niestety plan zdjęciowy do piątej i zarazem finałowej odsłony serialu został przesunięty najpierw ze względu na pandemię koronawirusa, a potem z powodu strajku aktorów i scenarzystów w Hollywood.
Winona Ryder przyjęła rolę w "Stranger Things" pod jednym warunkiem. Chodzi o "Sok z żuka 2"
W finale hitu powróci oczywiście Winona Ryder, wielka gwiazda lat 80. i 90., która dzięki "Stranger Things" powróciła na szczyt. O roli Joyce Byers, matki Jonathana i Willa oraz prawnej opiekunki Jedenastki w czwartym sezonie,opowiedziała właśnie w wywiadzie w "Harper's Bazaar".
– Gram ją już dosłownie od dziesięciu lat. To dla mnie absolutna nowość, żeby grać jedną postać przez tak długi czas. Zgodzenie się na udział tylko w jednym odcinku było ważną decyzją – dali mi tylko pierwszy odcinek. W tamtym czasie nie wiedziałam, czym jest streaming. Pod tym względem to było przerażające – mówiła Ryder.
Co zaskakujące, 52-letnia aktorka wyjawiła, że przyjęła rolę w serialu braci Duffer... pod jednym warunkiem.
– Tim (Burton – red.) i ja rozmawialiśmy o kontynuacji "Soku z Żuka". W ciągu ostatnich 15 lat były momenty, kiedy myśleliśmy, że go zrobimy, ale jest jedna sprawa: wszystko musiało idealnie każdemu pasować, żeby tak się stało. Pamiętam, że na moim pierwszym spotkaniu z braćmi Duffer powiedziałam: "Pod warunkiem, że pozwolicie mi zrobić 'Sok z Żuka 2', jeśli się wydarzy". Zgodzili się. Na szczęście wszystko się ułożyło. To był mój jedyny warunek – wspominała gwiazda.
"Sok z żuka 2" (tytuł oryginalny to "Beetlejuice Beetlejuice") w końcu jest faktem. Oryginalny film Tima Burtona z 1988 roku, czarna komedia fantasy (w której nie brakuje horroru), to dzisiaj kultowy film, jedna z najważniejszych ról w karierze Ryder i pozycji w reżyserskim dorobku Burtona.
Winona Ryder powróci oczywiście jako Lydia Deetz (z jej charakterystyczną fryzurą) i na szczęście nie musiała robić sobie przerwy na planie "Stranger Things". "Sok z żuka 2" kręcono bowiem w przerwach między zdjęciami do sezonów "Stranger Things".
O czym będzie "Sok z żuka 2"?
O tym, że Tim Burton kręci"Sok z żuka 2", dowiedzieliśmy się już w maju ubiegłego roku. Do powrotu na plan słynnemu filmowcowi udało się namówić z oryginalnej obsady nie tylko Winonę Ryder, ale również Michaela Keatona (Beetlejuice) i Catherine O’Harę (Delia Deetz).
W nadchodzącym tytule w jednej z głównych ról obsadzono Jennę Ortegę, czyli gwiazdę serialu "Wednesday"Netfliksa i nową "królową krzyku" (ang. scream queen). 21-latka zagra córkę Lydii, Astrid Deetz. Antagonistami "Soku z żuka 2" zostali natomiast Willem Dafoe ("Biedne istoty"), Justin Theroux ("Pozostawieni") iMonica Bellucci ("Malena"), która prywatnie jest partnerką reżysera.
Przypomnijmy, że pierwsza odsłona "Soku z żuka" opowiadała o zmarłej parze, która z pomocą ekscentrycznego ducha Beetlejuice'a próbowała straszyć rodzinę Deetzów w ich nowym domu.
W "Beetlejuice Beetlejuice" rodzinna tragedia sprowadzi rodzinę Deetzów z powrotem do Winter River. Zbuntowana córka Lydii przypadkowo odkryje na strychu "leże" niesławnego bioegzorcysty Beetlejuice'a i... uwolni jego ducha. Będzie to początek serii niefortunnych zdarzeń.
Premiera "Soku z żuka 2" już 28 sierpnia na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. 6 września film Burtona wejdzie do kin w USA i na świecie, w tym w Polsce.