Jaki jest narodowy sport Polaków? Od lat nie brakuje żartów, że jest nim właśnie grzybobranie. I trudno się z tym nie zgodzić. Każdej jesieni tłumnie ruszamy do lasów, aby poszukać smakowitych grzybów. Jednak jak się okazuje, wielkie zbiory można zaliczyć także latem.
W ostatnich dniach pogoda sprzyjała wzrostowi grzybów i grzybobraniu. W wielu regionach Polski nie brakowało deszczu, a temperatura utrzymywała się na dość wysokim i przyjemnym poziomie. A takie warunki są idealne do wzrostu grzybów.
Dowodem na to, że tych smakowitych kąsków prosto z lasu na ścieżkach nie brakuje, jest nagranie, które w poniedziałek 29 lipca trafiło do sieci. Zostało ono opublikowane na instagramowym profilu @siedliskolikusy.
Czteroosobowej rodzinie udało się zebrać ok. 2 tys. prawdziwków. O czymś takim marzy niejeden grzybiarz. Nawet autorzy nagrania nie ukrywają, że byli bardzo zaskoczeni swoimi zbiorami.
"Nigdy czegoś takie nie przeżyłem, a zbieram grzyby od 5. roku życia i to uwielbiam" – pisze autor krótkiego nagrania i szczęśliwy grzybiarz.
"Zapraszamy na powtórkę jesienią" – dodano w opisie materiału.
Letnie grzybobranie może być bardzo dobrym pomysłem na spędzenie np. aktywnego weekendu lub popołudnia. Przemierzając teraz leśne ścieżki, możesz znaleźć znacznie więcej niż tylko uwielbiane i cenione za smak prawdziwki, czyli borowiki szlachetne.
Jeżeli planujesz wypad na grzyby, rozglądaj się zwłaszcza za kurkami. Pieprznik jadalny, bo taka jest oficjalna nazwa tego grzyba, smakuje wyjątkowo dobrze w sosie śmietanowym. Pośród leśnej ściółki w wakacje możecie znaleźć także: podgrzybki, maślaki, kanie, koźlarze, a lada moment zaczną pojawiać się również pierwsze rydze.