Polska zyskuje na popularności wśród turystów. Coraz więcej mieszkańców Bliskiego Wschodu oraz Stanów Zjednoczonych odwiedza nasz kraj. Zyskaliśmy również nowe miano za granicą, nadane przez naszych południowych sąsiadów.
Polska zyskuje na popularności jako cel podróży. Piękne plaże nad Bałtykiem, górskie szlaki w Tatrach, urokliwe miasta – dzięki takim właśnie atrakcjom nasz kraj przyciąga coraz większą liczbę turystów. I nie chodzi wyłącznie o Europejczyków. Jak się bowiem okazuje, coraz więcej turystów z Bliskiego Wschodu decyduje się na podróż do naszego kraju.
– Odnotowujemy w Polsce duży wzrost przyjazdu turystów z USA, Czech czy Bliskiego Wschodu, głównie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kataru i Arabii Saudyjskiej – przekazała w rozmowie z Polską Agencją Prasową Magdalena Krucz, dyrektorka Departamentu Planowania i Rozwoju Polskiej Organizacji Turystycznej, cytowana przez "Fakt".
Polska staje się coraz bardziej popularnym miejscem na city break. Nasz kraj oferuje wiele możliwości dla odwiedzających, a liczne atrakcje pozwalają w pełni wykorzystać kilka dni spędzonych w wybranym zakątku. Polska, od zawsze chętnie odwiedzana przez Niemców, zyskuje także coraz większe zainteresowanie ze strony Amerykanów.
Może to wynikać z działań naszego kraju na rzecz pomocy Ukrainie, co było wielokrotnie podkreślane przez zagraniczne media. Rosnące zainteresowanie wśród obywateli USA może także mieć związek z tym, że osoby posiadające polskie korzenie pragną lepiej poznać naszą kulturę oraz tradycje.
Niedawno redakcja naTemat.pl informowała także, że Polska cieszy się dużym zainteresowaniem wśród naszych południowych sąsiadów. Czesi chętnie wybierają się na urlop nad Morze Bałtyckie, gdzie w sezonie wakacyjnym można było zaobserwować ich tłumne przyjazdy.
W związku z rosnącym zainteresowaniem Polską, czeskie linie kolejowe podjęły decyzję o uruchomieniu nowego połączenia, które skróci czas podróży z Pragi do Trójmiasta, oferując turystom większe udogodnienia. Czesi są zachwyceni Polską i zaczęli nazywać nasz kraj "czeską Chorwacją".
W tym sezonie Polska cieszy się także rosnącą popularnością wśród turystów z krajów Bliskiego Wschodu, co zostało szeroko relacjonowane w mediach, zwłaszcza w kontekście wizyt w Zakopanem. Informowaliśmy, że turyści ci są zachwyceni tym miastem i jego okolicą. Chętnie wynajmują domki, a co ciekawe, cieszą się nawet z deszczu, podczas którego wychodzą na zewnątrz i okazują swoją radość.
Krucz podkreśliła, że turyści z Bliskiego Wschodu często przyjeżdżają do Polski z całymi rodzinami, ceniąc sobie przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa.
W jej ocenie nasz kraj stanie się jeszcze bardziej atrakcyjnym kierunkiem w nadchodzących latach. Zaznaczyła jednak, że naszym celem nie jest turystyka masowa, lecz indywidualna, zwracając uwagę na wyzwania związane z "overtourismem", które dotknęły inne kraje i zmusiły je do szukania rozwiązań mających na celu poprawę sytuacji i ograniczenie liczby turystów w określonych miejscach.