nt_logo

Nadciąga kolejny pogodowy armagedon. IMGW wydał serię alertów

redakcja naTemat.pl

21 sierpnia 2024, 09:31 · 2 minuty czytania
Nadchodzący tydzień przyniesie zmienną pogodę z licznymi burzami i opadami deszczu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał serię alertów pogodowych, które obejmą cały kraj. W piątek i sobotę pogoda będzie nieco stabilniejsza, chociaż w sobotę na zachodzie mogą pojawić się przelotne deszcze. Niestety, już pod koniec tygodnia wrócą do nas kolejne niebezpieczne zjawiska pogodowe.


Nadciąga kolejny pogodowy armagedon. IMGW wydał serię alertów

redakcja naTemat.pl
21 sierpnia 2024, 09:31 • 1 minuta czytania
Nadchodzący tydzień przyniesie zmienną pogodę z licznymi burzami i opadami deszczu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał serię alertów pogodowych, które obejmą cały kraj. W piątek i sobotę pogoda będzie nieco stabilniejsza, chociaż w sobotę na zachodzie mogą pojawić się przelotne deszcze. Niestety, już pod koniec tygodnia wrócą do nas kolejne niebezpieczne zjawiska pogodowe.
Nadciągają kolejne burze i deszcze. IMGW wydało alerty pogodowe. Fot. Arkadiusz Ziołek / East News

Z prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że do końca tygodnia musimy przygotować się na zmienną i bardzo dynamiczną pogodę. W całym kraju doświadczymy mieszanki ciepłych temperatur, burz i opadów deszczu.


Synoptycy wydali już alerty pogodowe pierwszego i drugiego stopnia dla całej Polski. Eksperci wskazali, że musimy przygotować się na upały i burze.

Nadciąga kolejny pogodowy armagedon. IMGW wydało serię alertów

Jak czytamy, środa przyniesie dynamiczną i zmienną pogodę, z przelotnymi opadami deszczu, a także burzami we wschodniej, centralnej i południowo-wschodniej części kraju.

Najcieplej będzie na południowym wschodzie, gdzie termometry wskażą od 27 do 30 stopni Celsjusza. W pozostałych regionach temperatura wyniesie 20 do 21 stopni Celsjusza.

Na północnym zachodzie, na wschodzie i w centrum odczujemy do 26 stopni Celsjusza. Nad morzem prognozowany jest silny wiatr o porywach nawet do 60 km/h. Podczas burz z kolei porywy mogą sięgać 70 km/h.

Czwartek z kolei przyniesie więcej słońca, choć na północy mogą wystąpić słabe, przelotne opady deszczu. Temperatury spadną w całym kraju: w najcieplejszym momencie dnia na północy wyniosą od 19 do 21 stopni Celsjusza, w centrum około 23 stopnie, a na południowym wschodzie 24 stopnie.

Do poprawy sytuacji dojdzie w piątek. Początek weekendu będzie obfitować w słońce, chociaż w sobotę na zachodzie istnieje możliwość przelotnych opadów deszczu.

W piątek temperatura maksymalna na zachodzie może osiągnąć do 28 stopni Celsjusza, a w sobotę w tej samej części kraju możliwe jest osiągnięcie 30 stopni, a lokalnie nawet 32 stopnie Celsjusza. Najchłodniej będzie na północnym wschodzie, gdzie termometry wskażą od 23 do 25 stopni ciepła.

W niedzielę zaś znów dojdzie do kolejnych zmian w pogodzie. Co to oznacza? Otóż czas się przygotować na kolejne burze oraz opady deszczu, a nawet gradu.

Upał utrzyma się na południowym wschodzie, gdzie temperatura maksymalna osiągnie około 30 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej będzie w centrum, gdzie termometry pokażą 25 stopni ciepła. Na północnym zachodzie i zachodzie będzie najzimniej. Tam odczujemy od 19 do 21 stopni Celsjusza.